Nowa Kompania Węglowa.  Szansa czy utopia?

i

Autor: Shutterstock

Kompania Węglowa traci prezesa. Krzysztof Sędzikowski podał się do dymisji

2015-10-26 12:15

Pierwsze personalne roszady po wyborach? Choć decyzja o dymisji Krzysztofa Sędzikowskiego została podana do informacji publicznej w poniedziałek, to miała miejsce jeszcze przed głosowaniem w piątek. Jako powód dymisji podano m.in. na brak możliwości pozyskania inwestorów dla tzw. Nowej Kompanii Węglowej, której powstanie zakłada rząd Ewy Kopacz. Sędzikowski będzie pełnił swoją funkcję do końca roku.

- W ciągu 11 miesięcy udało się wiele osiągnąć - poprawić wyniki spółki, wprowadzić wiele rozwiązań opartych na zdrowym i efektywnym zarządzaniu, zagwarantować płynność finansową. Udało się nam przejść przez trudny proces rozmów z wierzycielami, a także ze stroną społeczną. Niestety pomimo wielu wysiłków nie było możliwe doprowadzenie do realizacji kolejnego niezbędnego etapu przewidzianego w planie, czyli pozyskania inwestorów dla Nowej Kompanii Węglowej. W dniu 23 października 2015 r. złożyłem rezygnację z zajmowanego stanowiska z dniem 31 grudnia 2015 roku – powiedział prezes zarządu Kompanii Węglowej Krzysztof Sędzikowski.

Czytaj też: Kopalnia za złotówkę? Tauron kupuje kopalnię Brzeszcze

Kompania Węglowa miała w czerwcu przekształcić się w Nową Kompanię Węglową, ale nie nastąpiło to do dzisiaj, a pieniędzy w spółce na wypłaty starczy jedynie do listopada (dla 35 tys. pracowników w 11 kopalniach). Jak podkreśla serwis money.pl, rezygnacja ze stanowiska prezesa KW oznacza "klęskę planu ratowania górnictwa, forsowanego przez odchodzący rząd".

 

Źródło: Money.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze