Na Bezpieczny Kredyt 2 proc. więcej chętnych niż oczekiwano
- Od początku działania programu złożono 86 265 wniosków, z czego po wstępnej formalnej weryfikacji 66 449 przekazano do dalszego procedowania. Do 16 listopada 2023 r. zawarto 37 062 umów na kwotę ponad 15 mld zł. Średnia wartość udzielonego kredytu to 404 764 zł – podaje Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Jednak w tych danych są ukryte również złe wieści. Wartość kredytów liczona w miliardach obciąża Skarb Państwa, który nie jest workiem bez dna.
Czy Bezpieczny Kredyt 2 proc. zostanie wygaszony już w styczniu 2024 r.?
- Na podstawie dostępnych dziś informacji można szacować, że już w pierwszym tygodniu 2024 roku ogłoszony zostanie koniec naboru wniosków o kredyt z dopłatą. Wtedy właśnie BGK dostanie komplet informacji o tym, ile pieniędzy będzie musiał przelać bankom jako rekompensatę za oferowanie ludziom tanich i łatwo dostępnych kredytów mieszkaniowych – prognozuje cytowany przez money.pl Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust.
Ten sam ekspert zwraca uwagę, że ceny mieszkań nie zaczną nagle spadać, jeśli Bezpieczny Kredyt 2 proc. zostanie wstrzymany.
Bezpieczny Kredyt wygląda na program bez adekwatnych konsultacji merytorycznych
Bezpieczny Kredyt 2 proc. miał być błyskotliwym rozwiązaniem kwestii braku dostępności mieszkań. Jednak po okresie początkowego entuzjazmu, zaczęły być dostrzegalne również wady.
Po pierwsze, Bezpieczny Kredyt 2 proc. nie podarował zdolności kredytowej wszystkim, którzy jej nie mieli. Po drugie, program był dostępny jedynie dla osób do ukończenia 45 lat, co jest wątpliwe z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości.
Kluczową z wad okazał się wpływ na znaczny wzrost cen mieszkań. W marcu 2023 r. opublikowano krytyczną opinię NBP.
- Jednocześnie, poprzez oddziaływanie w kierunku wzrostu popytu na rynku nieruchomości, instrumenty przewidziane w projekcie mogłyby wręcz utrudnić dostęp do mieszkań dla części mniej zamożnych gospodarstw domowych – ta opinia NBP sprzed kilku miesięcy była raczej ignorowana, dziś coraz bardziej zmienia się w ponury obraz rzeczywistości.