Handel Rząd zdecydowaliśmy, że od 28 listopada placówki handlowe będą mogły działać, ale pod warunkiem utrzymania przez każdy sklep, każdą galerię handlowa czy sklep meblowy najwyższego reżimu sanitarnego. Premier przyznał, że po rozmowach z handlowcami z różnych branż dostał obietnicę, że "będą dbali o to, żeby była odpowiednio mała liczba ludzi, podobnie jak w sklepach spożywczych i drogeriach, żeby można było utrzymać też reżim sanitarny". Jeżeli będzie inaczej, te sklepy będą zamykane - zapowiedział premier.Nie zmieni się liczba niedziel handlowych. Do końca roku będą dwie takie niedziele - 13 i 20 grudnia.
Szczepionka na koronawirusa: Nie wpuszczą do samolotu niezaszczepionych na Covid-19
Gastronomia, fitness kultura nadal zamrożone
Przedstawiciele innych branż najbardziej poturbowanych przez koronawirusa jak gastronomia czy kultura, którzy apelowali do rządu o złagodzenie obostrzeń mogą czuć się zawiedzeni. Restauracje, kluby fitness, kina nadal pozostaną zamknięte.- Idziemy za radą naszych epidemiologów i zdecydowaliśmy się je pozostawić zamknięte również w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia. Przed świętami poinformujemy te placówki, co dalej - powiedział szef rządu. Podkreślił, że "to ważne, by uratować setki tysięcy, miliony miejsc pracy w przyszłości, ale także, by utrzymać w ryzach przyrost zakażeń".Jednocześnie Jarosław Gowin obiecał, że będą kolejne formy pomocy dla biznesu, a o wprowadzaniu nowych obostrzeń firmy będą informowane z wyprzedzeniem. Zapewnił, że branże najbardziej poszkodowane, które najbardziej ucierpiały jak gastronomia, turystyka, hotelarstwo otrzymają wsparcie, a rząd już pracuje nad projektami rozporządzeń w tej kwestii.Przedwczoraj Sejm przyjął pierwszy pakiet pomocowy dla niektórych branż i przygotowuje kolejne rozwiązania - dodał Gowin. Będą, wieloletnie kredyty inwestycyjne dla przedsiębiorców gwarantowane prze BGK czy możliwość dopłaty do 70 proc. kosztów stałych.