McDonald's i jego Big Mac oraz inne hamburgery to po prostu legenda, choć trzeba pamiętać, że początkowo sprzedawali hot dogi. Jak twierdzi popularny fast food, w ich kanapkach znajdziemy 100 proc. najlepszej wołowiny. Podobnie jest u konkurencji, czyli w Burger King, który dodatkowo chwali się, że jego Whooper grillowany jest na prawdziwym ogniu. Choć fast foody do najzdrowszych nie należą, to je uwielbiamy. Tyle, że wkrótce możemy być w szoku, widząc McDonald's i Burger King bez hamburgerów... przynajmniej tych klasycznych.
ZOBACZ: Gigantyczne ceny Coca-coli i napojów gazowanych. Zbadano efekty podatku cukrowego
Bill Gates, właściciel Microsoft, słynie z zamiłowania do hamburgerów. Po przeprowadzce do Seattle fast food Burgermaster stał się dla niego codzienną stołówką. Rok temu hitem zaś było zdjęcie Gatesa stojącego w kolejce do burgerowni Dick’s Drive-In. Kanapek z McDonald's czy Burger King też z pewnością by nie odmówił. Mimo to on i Jeff Bezos, właściciel Amazona, postanowili zainwestować miliony w firmę Memphis Meats, która produkuje syntetyczne mięso: wołowinę, wieprzowinę, kurczaki i ryby. Wystąpił nawet w programie popularnego YouTubera Marka Robera, gdzie testował zamienniki mięsa w hamburgerach.
ZOBACZ W NASZEJ GALERII PONIŻEJ OTWARCIE PIERWSZEGO MCDONALD'S W POLSCE!
Teraz, w swojej najnowszej publikacji "How to Avoid a Climate Disaster" (Jak uniknąć katastrofy klimatycznej) Bill Gates apeluje, by bogate kraje zaprzestały hodowli m.in. bydła i przerzuciły się na produkcję syntetycznych odpowiedników.
- Nie sądzę, żeby w 80 najbiedniejszych krajach syntetyczne mięso od razu zastąpiło tradycyjne. Uważam jednak, że wszystkie bogate kraje powinny przerzucić się na nie w 100 proc. Do różnicy w smaku można się przyzwyczaić. Jeśli chodzi o kraje o średnich i wyższych dochodach, myślę, że zmiana jadłospisu jest tam również możliwa - wyjaśnił w książce Bill Gates.
Sprawa dotyczy najbogatszych krajów, bowiem firmy produkujące syntetyczne mięso, takie jak Memphis Meats, Impossible Burger czy Beyond Meat wykazują, że produkcja zamienników nie jest ekonomiczna, jednak jest już przygotowany plan rozwoju, by wkrótce cena "nowego hamburgera" była konkurencyjna z tym tradycyjnym. Gates twierdzi, że zmiana zwyczajów żywieniowych powinna nastąpić jak najszybciej. Póki co przynajmniej poprzez zamienniki roślinne mięsa, a później jego syntetyczne odpowiedniki.