tory

i

Autor: Pixabay.com

Koniec sporu o Centralny Port Komunikacyjny

2017-10-26 14:44

Sieć kolejowa zostanie rozbudowana, ale pociągi nie pojadą z zawrotną prędkością – do takiego kompromisu w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego doszli pełnomocnik rządu i minister infrastruktury, o czym poinformował „Puls Biznesu".

Centralny Port Komunikacyjny „Solidarność" ma powstać w miejscowości Stanisławów w gminie Baranów. Według założeń pierwszy samolot odleci z niego w połowie 2027 r., zaś w pierwszym etapie lotnisko obsłuży 45 mln pasażerów.

Sprawdź także: Koniec lotniska na Okęciu. Nie uwierzysz, co powstanie w jego miejsce

Koncepcja budowy inwestycji przewiduje m.in. rozbudowę sieci połączeń, na które trzeba będzie znaleźć finansowanie i dopisać do Krajowego Programu Kolejowego. Póki co utknęła jednak w Sejmie – od 3 października czeka na przyjęcie uchwały przez Radę Ministrów. Wszystko przez brak porozumienia między pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Mikołajem Wildem a ministrem infrastruktury i budownictwa Andrzejem Adamczykiem w sprawie połączeń kolejowych i budowy węzła kolejowego. Mieli oni inne zdania m.in. w kwestii tego kto ma zarządzać projektami torowymi – PKP PLK czy niezależna od nich spółka celowa.
Jak poinformował w środę „Puls Biznesu", wspomniany spór został już zakończony i uchwała powinna niebawem zostać pchnięta dalej. – Są duże szanse, że w przyszłym tygodniu koncepcję przyjmie rząd – powiedział dziennikowi Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. CPK.

Czytaj też: Tu powstanie polskie centralne lotnisko "Port Solidarności" [WIDEO]

Zobacz również: Rząd chce wydać nawet 30 mld zł na Centralny Port Lotniczy

Sprawdź także: Centralny Port Lotniczy. Niemcy na tym polegli, a my powtórzymy ich błąd? [ZDJĘCIA]

Źródło: „Puls Biznesu"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze