- NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. byłego ministra kultury, zarzucając mu przekroczenie uprawnień i szkodę majątkową Skarbu Państwa na ponad 57 mln zł, w związku z finansowaniem Muzeum "Pamięć i Tożsamość".
- Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznaczyło niemal 206 mln zł na muzeum, z czego 149 mln zł na budowę (ponad dwukrotnie więcej niż zakładano), a dodatkowe 57 mln zł niezgodnie z umową na wystawę stałą.
- Kontrowersje budzi fakt, że muzeum, niemal w całości sfinansowane przez państwo, może stać się własnością prywatną Fundacji Lux Veritatis ojca Tadeusza Rydzyka, która nie miała doświadczenia muzealnego.
- Sprawa stawia pod znakiem zapytania prawidłowość decyzji i mechanizmów kontroli nad wydatkowaniem publicznych środków na kulturę, wskazując na potrzebę zwiększenia transparentności.
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała raport dotyczący finansowania Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II, które powstało we współpracy z Fundacją Lux Veritatis, na której czele stoi ojciec Tadeusz Rydzyk. Z raportu wynika, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) przeznaczyło na ten cel niemal 206 mln zł. "W związku z wynikami kontroli Izba złożyła zawiadomienie do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego ministra kultury" — przekazano w komunikacie NIK.
Sprawa budzi kontrowersje z kilku powodów. Po pierwsze, NIK zwraca uwagę na fakt, że instytucja, która została niemal w całości sfinansowana i jest współprowadzona przez państwo, może stosunkowo szybko stać się własnością prywatną. Po drugie, kontrolerzy wykryli nieprawidłowości w wydatkowaniu środków publicznych, co stało się podstawą do złożenia zawiadomienia do prokuratury.
Zawiadomienie do prokuratury dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez byłego ministra kultury. Zarzuty obejmują: przekroczenie uprawnień, działanie na szkodę interesu publicznego, wyrządzenie Skarbowi Państwa szkody majątkowej w wielkich rozmiarach – na kwotę ponad 57 mln zł.
Tak poważne oskarżenia stawiają pod znakiem zapytania prawidłowość decyzji podejmowanych przez ówczesne kierownictwo MKiDN w odniesieniu do finansowania Muzeum im. św. Jana Pawła II.
Umowa z Fundacją Lux Veritatis
Kluczowym elementem sprawy jest umowa zawarta w czerwcu 2018 roku przez ministra kultury z Fundacją Lux Veritatis. Umowa dotyczyła budowy i współprowadzenia muzeum w Toruniu. NIK zwraca uwagę, że fundacja nie posiadała doświadczenia w działalności muzealnej, ani nawet niezbędnych eksponatów do uruchomienia takiej placówki.
Mimo to, ministerstwo zdecydowało się na współpracę z Fundacją Lux Veritatis, przekazując jej znaczne środki finansowe. Do czasu zakończenia kontroli NIK, MKiDN wydało na budowę muzeum w Toruniu niemal 149 mln zł. Jest to kwota ponad dwukrotnie wyższa niż pierwotnie zakładano.
Kolejnym elementem budzącym wątpliwości NIK są wydatki na opracowanie założeń i kompleksową realizację wystawy stałej w muzeum. Ministerstwo wydało na ten cel ponad 57 mln zł, co według NIK było niezgodne z umową.
"Do czasu zakończenia kontroli ministerstwo wydało na jego budowę w Toruniu niemal 149 mln zł, czyli ponad dwa razy więcej niż pierwotnie zakładano, a dodatkowo, i to nielegalnie, ponad 57 mln zł na opracowanie założeń i kompleksową realizację wystawy stałej, chociaż umowa takich wydatków nie przewidywała."
Zdaniem kontrolerów, umowa nie przewidywała takich wydatków, co oznacza, że ministerstwo mogło naruszyć przepisy prawa.
Konsekwencje kontroli NIK
Złożenie zawiadomienia do prokuratury to poważny krok, który może mieć dalekosiężne konsekwencje dla osób odpowiedzialnych za finansowanie Muzeum im. św. Jana Pawła II. Prokuratura będzie teraz prowadzić śledztwo w celu ustalenia, czy doszło do popełnienia przestępstwa i czy Skarb Państwa poniósł straty w wyniku nieprawidłowości.
Sprawa budzi również pytania o mechanizmy kontroli nad wydatkowaniem środków publicznych na projekty kulturalne. Czy istnieją wystarczające zabezpieczenia, które chronią przed niegospodarnością i nadużyciami? Czy proces przyznawania dotacji jest wystarczająco transparentny i obiektywny?
Wyniki kontroli NIK powinny skłonić do refleksji nad funkcjonowaniem systemu finansowania kultury w Polsce i do wprowadzenia zmian, które zwiększą jego efektywność i transparentność.
Sprawa Muzeum im. św. Jana Pawła II z pewnością będzie miała dalszy ciąg i może stać się punktem zwrotnym w debacie na temat roli państwa w finansowaniu kultury i odpowiedzialności za wydawanie publicznych pieniędzy.
Źródło: Businessinsider.pl
