Koszyk świąteczny 2021. Znaczny wzrost cen
Inflację odczuli wszyscy Polacy, co też widać choćby po reakcji rządu, który wprowadził tarczę antyinflacyjną. Wzrost rachunków za prąd, czy ogrzewanie oraz drogie paliwo znacznie uszczupliły budżety Polaków. Do tego dochodzi drożyzna, czyli znaczny wzrost cen podstawowych produktów. Biorąc średnie dane GUS z inflacją z ubiegłego roku, wyliczyliśmy ile w przybliżeniu podrożały podstawowe produkty. O ile niektóre różnice cen zdają się niskie, to po zakupie większej ilości produktów na ciasta, czy wigilijne dania, możemy zapłacić nawet kilkadziesiąt złotych więcej. Sprawdźcie przykładowe zmiany cen w naszej galerii.
ZOBACZ: Nie będzie prezentów na gwiazdkę? Poważne problemy dostawców
Ile podrożały produkty względem 2020 roku?
Najbardziej aktualne dane GUS pochodzą z października, trzeba więc brać pod uwagę, że w tej chwili są one znacznie wyższe (stąd jedynie przybliżenie). W październiku inflacja wyniosła średnio 6,8 proc. w skali rok do roku, a w listopadzie już 7,7 proc. Według prognoz ekonomistów w grudniu może sięgnąć 8-9 proc. to też z różnicy cen na poziomie kilku groszy, może się szybko powiększyć się różnica nawet do złotówki.
Zgodnie z danymi GUS, mąka podrożała średnio o 5,1 proc. w skali r/r. Największy wzrost był jednak w dziedzinie pieczywa, bo przeciętnie 6,5 proc. Więcej zapłacimy także za ryby (3,8 proc.), czy mleko (3,2 proc.). Podrożały również jajka, średnio o 2,7 proc., podobnie warzywa.
Niektóre produkty jednak potaniały. Przykładowo mięso wieprzowe jest tańsze o 6,5 proc. rok do roku. Nieznacznie potaniało masło (0,01 proc.). Warto jednak zaznaczyć, że ceny tego produktu były i tak dosyć wysokie w ubiegłym roku, więc wiele osób przyzwyczaiło się do kosztów rzędu 6 zł za kostkę.