Jak powiedział w rozmowie z PAP Przemysław Barbrich według stanu na dzień 3kwietnia 2020 roku wpłynęło już 543 tys. wniosków od klientów indywidualnych o blisko 45 tys. od przedsiębiorców.
Czytaj również: Kryzys dotknął nawet programistów! Zobacz, którzy pracodawcy wciąż rekrutują
Wakacje kredytowe to rozwiązanie oferowane przez banki, które ma pomóc w finansowych przestoju zarówno gospodarstwom domowych i firmom. Składając stosowny wniosek możemy odroczyć spłatę rat kredytowych od 3 do 6 miesięcy. Cała procedura o wakacje kredytowe odbywa się elektronicznie. Należy pamiętać, że rozwiązanie to nie zawsze będzie dla nas korzystne, przez wysłaniem wniosku powinniśmy uważnie przyjrzeć się podpisanej przez nas umowie kredytowej. Cześć banków oferuje jedynie zawieszenie spłaty raty kapitałowej, ratę odsetką nadal trzeba regularnie spłacać.
Sprawdź także: Jesteś na kwarantannie, masz prawo do zasiłku
Czasowe zawieszenie płatności rat wydłuży okres kredytowania, dlatego też nie zawsze jest to korzystne. W przypadku dużych zobowiązań, zaciągniętych na długi okres (jak kredyty hipoteczne) wakacje kredytowe mogą być opłacalne. W takiej sytuacji wydłużenie całkowitej spłaty o kilka miesięcy nie będzie wyjątkowo uciążliwe, a zawieszenie raty, która wynosi ponad tysiąc złotych, faktycznie będzie miało odbicie w naszym portfelu.