15:37 - Pytanie, czy Grecy przedstawią konkretne propozycje, czy też dalej będą udawać, że nic się nie stało, i że są zakładnikami sytuacji, w której znaleźli się nie ze swojej winy – odpowiedział szef MSZ Grzegorz Schetyna, na pytanie o Grecję. Minister zaznaczył, że to od greckiego rządu zależy czy dojdzie do poważnych rozmów i od tego uzależnia się powstanie mapy drogowej na wyjście z kryzysu.
14:30 - Grecka giełda pozostanie zamknięta przynajmniej do środa - poinformowała Grecka Komisja Rynków Kapitałowych. Nie działają również banki, a w bankomatach można pobrać maksymalnie 60 euro (nie dotyczy to jednak obcokrajowców). W praktyce coraz częściej brakuje nominału 20 euro, przez co Grecy wypłacają jedynie 50 euro. Możliwe, że w przypadku niepowodzenia dzisiejszych rozmów na szczycie eurogrupy, giełda i banki pozostaną zamknięte na dłużej.
14:21 - Nie wypominajcie mi, że cały czas zajmuję się telefonem. sms-uje z greckim premierem – grzmiał poirytowany szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. To jego odpowiedź na docinki europarlamentarzystów, którzy wypominali mu częste zerkanie w telefon. Przewodniczący KE jest dziś na gorącej linii z greckim szefem rządu, a o 18 obaj politycy spotkają się w cztery oczy na szczycie strefy euro, zorganizowanej przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Czytaj koniecznie: Dlaczego Grecja bankrutuje? Życie na kredyt i dodatek za mycie rąk
12:29 - O godzinie 13 rozpoczyna się spotkanie ministrów finansów państw strefy euro (bez Janisa Warufakisa, który w poniedziałek podał się do dymisji >>> CZYTAJ WIĘCEJ), a o 18 nadzwyczajny szczyt strefy euro na temat sytuacji Grecji po niedzielnym referendum.
12:00 - Większość Greków w niedzielę zagłosowała na "nie". To jednak nie oznacza, że teraz Ateny czeka wyjście z UE i ze strefy euro oraz powrót do dawnej waluty – drachmy. To wszystko może nastąpić, ale jak zauważył szef KE - pytanie jakie zadano w referendum nie było aktualne. Juncker przypomniał, że program pomocowy, o który pytano Greków, wygasł z końcem czerwca, a warunki nowego nie zostały przedstawione. Dlatego Bruksela oczekuje, że dziś premier Aleksis Tsipras, wytłumaczy, co właściwie oznacza głos na "nie" i jakie rząd na propozycje na rozwiązanie kryzysu w Grecji.