Koronawirus, którego oficjalna nazwa brzmi SARS-CoV-2 od stycznia zbiera coraz większe żniwo. Najwięcej zarażonych jest nadal w Chinach, gdzie po raz pierwszy stwierdzono jego występowanie. Coraz więcej zachorowań jest także diagnozowanych we Włoszech, Iranie i Korei Południowej. Jak podaje GIS obecności nowego koronawirusa nie odnotowano jeszcze w Polsce, Słowacji, Słowenii i na Węgrzech. Pojawienie się choroby w coraz to nowszych lokalizacjach sprawia, że w wielu miejscach brakuje środków higienicznych, a ulice miast opustoszały. Odwoływanych jest również coraz więcej imprez masowych, zarówno tych kulturalnych i sportowych. GIS ostrzega również przed wyjazdami do krajów, w których stwierdzono główne ogniska występowania choroby.
Czytaj również: Przymusowa praca zdalna. Pomysł trafił do Sejmu
W takiej sytuacji wielu konsumentów zastanawia się co zrobić z wykupionymi wycieczkami i zaplanowanymi wyjazdami. Jak tłumaczy prezes UOKiK Tomasz Chróstny w przypadku wystąpienia nagłych i nadzwyczajnych okoliczności klient ma prawo odstąpić od umowy podpisanej z biurem podróży. W takim przypadku można się również domagać zwrotu poniesionych kosztów, nie można się jednak ubiegać się o dodatkowe zadośćuczynienie czy odszkodowanie.
Sprawdź także: Mamy TEST NA KORONAWIRUSA. Zobacz, ile kosztuje
- W przypadku każdego wniosku o odstąpienie od umowy biuro podróży musi sprawdzić czy zaszły przesłanki do takiego odstąpienia. Innymi słowy czy w miejscu, do którego konsument planował lecieć, istnieje realne zagrożenie jego zdrowia. Jeżeli tak, biuro ma obowiązek uznać roszczenie podróżnego. W przypadku wątpliwości dotyczących indywidualnych umów z biurami podróży zachęcam do korzystania z darmowej pomocy prawnej świadczonej przez miejskich i powiatowych rzeczników konsumenta – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jak podaje UOKIK w przypadku szacowania ryzyka wyjazdu do danego kraju komunikaty dostarczane przez GIS, Ministerstwo Spraw Zagranicznych czy Światową Organizację Zdrowia (WHO) mogą bez wątpienia stanowić uzasadnienie dla podanych w przepisach „nagłych i nadzwyczajnych” okoliczności.
Zobacz też: Brexit a życie pacjentów na Wyspach
W przypadku zakupionych biletów lotniczych nie ma szczególnych przepisów, które określałyby zasady ich zwrotów. Standardowo można dokonać zwrotu albo zmiany terminu lotu. Warto jednak pamiętać, że przewoźnik ma prawo zastrzec, że ewentualne koszty zwrotów będzie ponosił pasażer.
- Kwestia zwrotu biletów lotniczych nie jest tak szczegółowo uregulowana jak odstąpienia od wycieczki z biurem podróży. Nie ulega jednak wątpliwości, że linie lotnicze także powinny zachować się odpowiedzialnie i monitorować bieżącą sytuację aby uniknąć zagrożenia dla zdrowia pasażerów – podkreślił prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Podcasty
Playlisty tematyczne
