W środę 21 września po południu cena franka szwajcarskiego przekroczyła granicę 5 zł. To bardzo ważna wiadomość dla Polaków, którzy zaciągnęli długoletni kredyt mieszkaniowy właśnie we frankach szwajcarskich. Jeśli kurs franka będzie cały czas szedł w górę, to raty kredytów z pewnością wzrosną. Ponad 20 proc. kredytów mieszkaniowych to kredyty walutowe, głównie we franku.
Przypomnijmy, że we wrześniu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podjął decyzję dotyczącą przedawnienia kredytów. Unijny trybunał stanął po stronie frankowiczów.
Polecany artykuł:
Dla porównania, polska waluta a w środę rano osłabia się wobec głównych walut. Strata wobec euro, które kosztuje 4,75 zł, wynosi 0,55 proc. Wobec dolara złoty jest słabszy o 0,90 proc., a w stosunku do franka szwajcarskiego - o 1,10 proc. W środę po godz. 8.30 za euro trzeba było zapłacić 4,75 zł, co oznacza, że traci wobec wspólnej waluty 0,55 proc. Jeszcze mocniej, bo o 0,90 proc., złoty osłabia się wobec dolara, który był wyceniany na 4,79 zł.