Czy laptopy dla czwartoklasistów będzie można sprzedać?
Laptopy mają kosztować państwo po 2952 zł brutto za sztukę i mają dostać je uczniowie 4. klas szkoły podstawowej od roku szkolnego 2023/2024. Dla rodziców będą one bezpłatne, projekt będzie kosztował budżet państwa ok. 760 mln zł. W planach jest przekazanie ich 370 tys. uczniów. Wygląda jednak na to, że osoby, które "zwietrzyły interes", nie będą mogły ich odsprzedać.
- Zostaną wprowadzone rozwiązania uniemożliwiające odsprzedaż laptopów, które w przyszłym roku otrzymają czwartoklasiści. (…) Zaproponujemy w projekcie ustawy rozwiązania, które będą zapobiegały ewentualnej możliwości sprzedaży tego sprzętu. Trzeba się tak zabezpieczyć, że gdyby ktoś chciał sprzedać laptop na czarnym rynku, jego wartość byłaby bliska zeru - zapowiadał Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.
Nie podano jednak o jakie oprogramowanie chodzi. Wiadomo również, że laptopy będą oznaczone godłem polski, co ma również być formą "zabezpieczenia", tak aby łatwo było ustalić pochodzenie laptopa.
Cieszyński zapowiadał, że laptopy mają służyć uczniom przez kilka lat do nauki oraz będą mogły korzystać z niego "całe rodziny". Mają być wyposażone w przynajmniej 8 GB RAM (z możliwością rozbudowy do 16 GB RAM), a ekran ma obsługiwać rozdzielczość Full HD. Mają również posiadać dyski SSD (min. 256 GB pojemności), Bluetooth 5.0 i złącze USB-C, system operacyjny, a także 36 miesięcy gwarancji.
Polecany artykuł: