Wojna handlowa łamie zasady
Jak dowiedziała się gazeta, spotkanie z inicjatywy Polskiej Izby Handlu odbyło się w siedzibie Urzędu Ochrony Konkurencji. Przedstawiciele polskich sieci grupujących głównie sklepy mniejszej i średniej wielkości zwracają uwagę, że obecna sytuacja wydaje się być daleka od wolnej i uczciwej konkurencji.
"Duzi gracze w ramach wojny handlowej oferują bowiem produkty, które trafiają na sklepowe półki prawdopodobnie poniżej kosztów wytworzenia. Przykładem jest oferta półlitrowej butelki wódki za 9,99 zł" - zaznaczyła gazeta "Rzeczpospolita".
Jak pisze "Rz", zdaniem przedstawicieli Polskiej Izby Handlu tego typu oferty mogą potencjalnie oznaczać łamanie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, choć w jej przypadku swoich racji można dochodzić tylko z powództwa cywilnego, w przypadku konfliktu między firmami. "UOKiK nie jest władny do jej stosowania, może stosować jedynie ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów" - napisał dziennik.