Według danych NielsenIQ, które publikuje „Rzeczpospolita”, wartość rynku wzrosła o 7 proc. „To m.in. efekt zwrotu klientów w stronę droższych trunków” – wskazuje gazeta.
Najszybciej urosła sprzedaż whisky – o 20 proc., do 3,2 mld zł. „Pijemy droższe trunki, ale ilościowo sprzedaż alkoholu powoli spada, m.in. za sprawą piwa” – mówi cytowana przez dziennik Karolina Zajdel-Pawlak, dyrektor zarządzająca NielsenIQ.
Na alkohol wydajemy więcej niż na leki i inne produkty w aptekach. Z akcyzy budżet zyskał do końca października ub.r. niemal 10,5 mld zł – wskazuje gazeta. Dla porównania, jak wynika z ubiegłorocznego raportu Nielsena, globalnej spółki zajmującej się analityką pomiarową i analizą danych, w Stanach Zjednoczonych sprzedaż alkoholu w sklepach wzrosła niemal o 27 proc. Nie uwzględnia to spożywania napojów alkoholowych w barach czy restauracjach.
Tyle zarabia rządowy kierowca. Będziecie w szoku
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przestrzega, że zbyt duża ilość alkoholu może osłabić reakcję immunologiczną organizmu na COVID-19. Według WHO skutki nadmiernego spożycia alkoholu są przyczyną ponad 3 milionów zgonów na całym świecie. Wiążą się z uszkodzeniem wątroby i niektórymi postaciami raka, w tym raka wątroby, piersi i okrężnicy.
Dziennik „USA Today” wskazuje, że w ameryce nadużywanie alkoholu i próby leczenia nałogu widoczne jest zwłaszcza w regionach najbardziej dotkniętych wirusem.