Zatrzymany mężczyzna niedługo usłyszy zarzuty. Jak podała Prokuratura Krajowa, zatrzymany jest prezesem zarządu przedsiębiorstwa prowadzącego hurtownię farmaceutyczną. Prokurator ustalił, że lider mafii lekowej w latach 2015-2018 kierował grupą, która sprzedawała leki z aptek do hurtowni farmaceutycznych, pod pozorem sprzedaży do Niepublicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej. Był to odwrócony łańcuch dystrybucji leków.
Brakuje coraz więcej leków. Co zrobić, jeśli nie ma ich w aptece?
Sprawcy w ramach tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji, na podstawie fałszywych dokumentów zapotrzebowania, skupowali z aptek leki, często deficytowe i ratujące życie, a następnie po zawyżonych cenach sprzedawali je m.in. za granicę. Poprzez działanie grupy na rynku powstawał deficyt leków ratujących życie pacjentów.
- W toku postępowanie prokurator ustalił, że wśród leków sprzedanych do hurtowni farmaceutycznych, kierowanych przez zatrzymanego, były leki, które znajdowały się na wykazie produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - podała Prokuratura Krajowa.
Zatrzymanie to ciąg dalszy sprawy obrotu lekami i ich wywozu za granicę. Dotychczas w śledztwie zarzuty przedstawiono łącznie 17 osobom.