Małe reaktory atomowe pod lupą prokuratury. Śledztwo w sprawie projektu Orlenu i Synthosu

Prokuratura bada decyzje Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" ("DGP"), Lubelska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie potencjalnego niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez ministra klimatu i środowiska w okresie od 27 listopada do 13 grudnia 2023 roku. Sprawa dotyczy wydania decyzji zasadniczych dla projektu budowy małych reaktorów jądrowych przez Orlen Synthos Green Energy.

Prok. Jolanta Sołoducha z ośrodka zamiejscowego PO w Chełmie poinformowała "Dziennik", że śledztwo koncentruje się na "sześciokrotnym wykonaniu z góry powziętego zamiaru", polegającym na "narażeniu bezpieczeństwa energetycznego państwa poprzez wydanie dla sześciu należących do Orlen Synthos Green Energy sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie sześciu decyzji zasadniczych dotyczących pozwoleń na wykonanie inwestycji w postaci budowy funkcjonalnie ze sobą powiązanych obiektów energetyki jądrowej składającej się z czterech reaktorów jądrowych BWRX-300, przechowalnika wypalonego paliwa jądrowego i obiektu do przechowywania odpadów promieniotwórczych".

Projekt jest zagrożeniem dla "bezpieczeństwa państwa"?

W ocenie śledczych, wydane decyzje mogły doprowadzić do stworzenia "realnego zagrożenia negatywnego wpływu inwestycji na bezpieczeństwo państwa". To stawia pod znakiem zapytania cały projekt budowy małych reaktorów jądrowych i rodzi obawy o przyszłość polskiej energetyki.

Obecnie śledztwo jest na wczesnym etapie. Prokuratura gromadzi dokumentację z ministerstw i wystąpiła do szefa ABW w Warszawie o uchylenie klauzuli "poufne" z negatywnych opinii agencji. 

Zgoda ówczesnej szefowej resortu klimatu i środowiska, Anny Łukaszewskiej-Trzeciakowskiej, została wydana pomimo dwukrotnie wyrażonej negatywnej opinii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) oraz rekomendacji odmownej decyzji ze strony ministerialnego Departamentu Energii Jądrowej.