Marian Zembala. „Symbol Śląska” i wpływowy przyjaciel Religi. Kim jest nowy minister zdrowia

2015-06-16 14:27

Ministerstwo Zdrowia to jeden z najtrudniejszych polskich resortów. Dlatego też osoba, która stoi na jego czele, jest pod szczególnym obstrzałem mediów, ale też pod baczną obserwacją obywateli. Od dziś doświadczać tego będzie prof. Marian Zembala. Czy nowy minister zdrowia, jeden z najbardziej wpływowych polskich lekarzy, przyjaciel i uczeń Zbigniewa Religi zwany „Symbolem Śląska”, poradzi sobie ze stojącymi przed nim wyzwaniami?

Na pewno nie można o nim powiedzieć, że jest osobą znikąd, a jego nominacja na stanowisko ministra zdrowia nie jest zbyt zaskakująca w kontekście prób poprawy wizerunku rządu po tzw. aferze taśmowej. Osoba z takim życiorysem już na starcie może być dobrze oceniania przez Polaków.

ZOBACZ TEŻ: Kto, prócz Zembali, objął teki ministrów

Marian Zembala urodził się w 1950 r. w Krzepicach koło Częstochowy. W wieku 24 lat ukończył z wyróżnieniem Akademię Medyczną we Wrocławiu, później pracował w tamtejszej w Klinice Chirurgii Serca. Doświadczenie zdobywał za granicą. Był m.in. w USA i Niemczech, a na uniwersytecie w Utrechcie był inicjatorem projektu operacji polskich dzieci z ciężkimi wadami serca. W 1985 r. powrócił do Polski na zaproszenie Zbigniewa Religi, który w Zabrzu tworzył Klinikę Kardiochirurgii. Od 1993 r. Zembala szefuje Śląskiemu Centrum Chorób Serca w Zabrzu, jest też pionierem w dziedzinie transplantacji płuc – w 1997 r. dokonał pierwszej w Polsce transplantacji pojedynczego płuca.

Zembala poparł Komorowskiego

W tym samym roku został członkiem Krajowej Rady Transplantacyjnej, w 2011 r. stał się przewodniczącym Rady Naukowej przy Ministrze Zdrowia, a rok później objął stanowisko krajowego konsultanta w dziedzinie kardiochirurgii. W zeszłych wyborach parlamentarnych z ramienia Platformy Obywatelskiej zdobył mandat radnego Sejmiku Województwa Śląskiego. W wyborach prezydenckich udzielił poparcia Bronisławowi Komorowskiemu.

ZOBACZ TEŻ: Bronisław Komorowski zafundował sobie podwyżkę emerytury!

Podczas konwencji przed drugą turą wyborów został zapowiedziany jako „Symbol Śląska”. Wtedy ze skromnością oświadczył, że symbolem Śląska są ciężka praca i ludzie oraz wzajemny szacunek. Ocenił też, że w Polsce jest jeszcze dużo do zrobienia.

Teka w trudnym momencie

Zembala obejmuje tekę ministra w trudnym momencie. Po fali protestów lekarzy z początku roku i zamieszaniu wynikającym z pakietów kolejkowego i onkologicznego, a także w związku z ciągnącą się sprawą afery taśmowej, piastowanie urzędu ministra zdrowia wymaga jeszcze więcej wysiłku niż zwykle. Czy Zembala się sprawdzi? Patrząc na jego karierę, nie da się mu odmówić sprawności w działaniu.

ZOBACZ TEŻ: Spore odprawy odchodzących ministrów

W rankingu czasopisma „Puls Medycyny” profesor dwukrotnie był uznany najbardziej wpływową osobą w polskiej medycynie. Eksperci podkreślają jednak, że nowo powołanemu ministrowi może być trudno wiele zdziałać przed październikowymi wyborami parlamentarnymi. - Zembali nie uda się dokonać rewolucji, którą odczuliby pacjenci i wyborcy, ale jest to najciekawsza z nowych twarzy rządu – ocenia dziennikarz Konrad Piasecki w rozmowie z portalem Gazeta.pl. Publicysta, Jacek Żakowski, uważa, że w Polsce są ludzie bardziej kompetentni na stanowisko ministra zdrowia. Zdaniem wielu obserwatorów polskiej sceny politycznej powołanie Zembali na urząd ministra ma głównie za zadanie ocieplenie wizerunku PO.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze