Czy na koronawirusie można zarobić? Okazuje się, że tak. Osoby z objawami wirusa z Wuhan, które zgłoszą się do lekarza na badania, zostaną sowicie wynagrodzone, niezależnie, czy faktycznie są zarażone niebezpiecznym patogenem. Jak informuje korespondent Polskiego Radia z Chin, Tomasz Sajewicz, za koronawirusa można otrzymać równowartość 500 złotych lub ok. 5600 złotych. Powołując się na agencję Reuters, najniższą kwotę dostają ci, którzy jednak nie są zarażeni koronawirusem, a najwyższą pacjenci z potwierdzoną chorobą. Właśnie w ten sposób władze jednego z miast w Hubei, epicentrum koronawirusa, postanowiły walczyć z rozprzestrzenianiem się zabójczej epidemii.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Koronawirus uderzy w polską turystykę. Szykuje się drożyzna nad Bałtykiem
Warto przypomnieć, że koronawirus od niedawna pojawił się w Europie. Północ Włoch stała się epicentrum europejskiej zarazy wirusa z Chin. Polacy, którzy wracają z Włoch, licznie trafiają do szpitali z podejrzeniem zarażenia koronawirusem. Oficjalnie potwierdzonych przypadków wystąpienia choroby w Polsce jeszcze nie ma, ale nawet sam minister zdrowia Łukasz Szumowski stwierdził, że koronawirus wkrótce dotrze i do Polski.