Masz lata na B2B lub zleceniu? Zyskasz 26 dni urlopu i wyższą pensję

Koniec z zawodowym zerowaniem licznika po przejściu na etat. Nowe prawo sprawi, że lata na B2B czy zleceniu wreszcie zyskają na znaczeniu, otwierając drogę do przywilejów dostępnych dotąd dla nielicznych. Dla milionów Polaków oznacza to realnie więcej urlopu i wyższe dodatki do pensji.

Młoda kobieta w okularach w szarej bluzie, patrząca na kalendarz z datą 26, symbolizująca 26 dni urlopu dostępnych dla pracowników. Obraz nawiązuje do zmian w prawie pracy i możliwości zaplanowania urlopu, o czym więcej przeczytasz na portalu Super Biznes.

i

Młoda kobieta w okularach w szarej bluzie, patrząca na kalendarz z datą 26, symbolizująca 26 dni urlopu dostępnych dla pracowników. Obraz nawiązuje do zmian w prawie pracy i możliwości zaplanowania urlopu, o czym więcej przeczytasz na portalu Super Biznes.
  • Eksperci rynku wskazują, jak nowa ustawa o stażu pracy wymusi na firmach rewizję ich dotychczasowej strategii biznesowej
  • Zaliczanie umów cywilnoprawnych do stażu pracy otwiera pracownikom drogę do wyższych świadczeń, wpływając na modele wynagrodzeń i plany rozwoju firmy
  • Analiza nowych przepisów ujawnia, jak cyfrowy proces w ZUS wpłynie na optymalizację procesów weryfikacji historii zatrudnienia w działach HR
  • Brak precyzyjnych wytycznych dla pracy zagranicznej stanowi istotny element w zarządzaniu ryzykiem prawnym dla firm o zasięgu międzynarodowym
  • Badacze rynku pracy potwierdzają, że zrównanie statusu różnych form zatrudnienia to odpowiedź na kluczowe trendy rynkowe
  • Szybszy dostęp do 26 dni urlopu dla doświadczonych specjalistów staje się nowym standardem i elementem budującym przewagę konkurencyjną na rynku pracownika

Koniec z pustymi latami. Praca na zleceniu i B2B wreszcie wliczy się do stażu

Nadchodzi przełom na polskim rynku pracy. Od 1 stycznia 2026 roku zasady obliczania stażu pracy zostaną napisane na nowo. Zgodnie z ustawą, którą prezydent podpisał 16 października 2025 roku, do stażu pracy będą wliczane nie tylko okresy zatrudnienia na etacie, ale również lata poświęcone na prowadzenie własnej firmy czy pracę na umowach zlecenia i agencyjnych. Co istotne, przepisy działają wstecz. Oznacza to, że pracownicy dostaną 24 miesiące na udokumentowanie swojej wcześniejszej aktywności zawodowej i uzupełnienie historii zatrudnienia. Szacuje się, że ta zmiana obejmie od 2 do 3 milionów Polaków, kończąc z sytuacją, w której forma umowy decydowała o przywilejach pracowniczych.

Nowe przepisy mają na celu zrównanie praw pracowników, co ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk określa jako działanie o wymiarze godnościowym. Do tej pory doświadczeni specjaliści, którzy przez lata działali jako samozatrudnieni lub zleceniobiorcy, po przejściu na umowę o pracę byli traktowani jak debiutanci bez żadnego doświadczenia. Teraz do stażu pracy zaliczone zostaną okresy prowadzenia działalności gospodarczej, a nawet czas poświęcony na współpracę przy niej. Lista obejmuje również umowy o świadczenie usług oraz służbę w Straży Marszałkowskiej czy Służbie Celno-Skarbowej. To odpowiedź na zmieniający się rynek, na którym, jak podaje GUS, w marcu 2025 roku liczba osób pracujących na zleceniach wzrosła o 5,5% w stosunku do roku poprzedniego.

26 dni urlopu i wyższa pensja. Oto, co realnie zyskasz na zmianach

Najbardziej namacalną zmianą dla pracowników będzie łatwiejszy dostęp do dłuższego urlopu wypoczynkowego. Po osiągnięciu 10-letniego stażu pracy wymiar urlopu wzrasta z 20 do 26 dni. Dotychczas wiele osób, mimo dekady aktywności zawodowej, nie mogło skorzystać z tego przywileju, ponieważ ich praca na umowach cywilnoprawnych nie była brana pod uwagę. Nowe prawo to zmienia. Dla przykładu, absolwent studiów wyższych (co z automatu daje 8 lat stażu), który przez dwa lata prowadził własną firmę, uzyska prawo do 26 dni urlopu już od pierwszego dnia pracy na etacie. To znacząco przyspieszy osiągnięcie wymaganego progu i ułatwi zachowanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

Dłuższy urlop to jednak nie wszystko. Zwiększenie stażu pracy otwiera drzwi do dodatkowych świadczeń finansowych, które są szczególnie istotne w sektorze publicznym. Mowa tu przede wszystkim o dodatku stażowym, czyli premii za wysługę lat, która po 5 latach pracy wynosi 5% pensji zasadniczej i rośnie o 1% każdego roku, aż do osiągnięcia progu 20%. Pracownicy zyskają również prawo do nagród jubileuszowych, a także będą mogli ubiegać się o stanowiska w służbie cywilnej i innych instytucjach państwowych, gdzie często wymagane jest udokumentowanie kilkuletniego doświadczenia. Zmiany dotkną również grupy zawodowe o specjalnych zasadach wynagradzania, takie jak nauczyciele czy funkcjonariusze policji.

Jeden wniosek do ZUS otworzy Ci drogę. Jak udowodnić lata pracy poza etatem?

Podstawowym dokumentem potwierdzającym pracę poza etatem będzie zaświadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Na jego podstawie pracodawca dowie się, w jakich okresach dana osoba podlegała ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, co będzie formalnym dowodem na potrzeby naliczenia stażu. Aby cały proces przebiegał sprawnie, planowana jest zmiana ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Nałoży ona na ZUS obowiązek wydawania takich zaświadczeń na wniosek pracownika, który będzie można złożyć elektronicznie przez indywidualny profil na platformie internetowej ZUS. Ma to zapewnić szybką i jednolitą weryfikację historii zawodowej w całym kraju.

Ustawodawca przewidział także sytuacje, gdy praca nie wiązała się z opłacaniem składek ZUS, co często dotyczy studentów do 26. roku życia zatrudnionych na umowach zlecenia. W takich przypadkach pracownik będzie mógł udowodnić staż pracy, przedstawiając posiadane dokumenty, na przykład same umowy, rachunki, faktury czy nawet potwierdzenia przelewów wynagrodzenia. Przepisy będą wchodzić w życie w dwóch etapach. Od 1 stycznia 2026 roku obejmą sektor publiczny, czyli urzędy i instytucje państwowe. Pozostali pracodawcy, głównie z sektora prywatnego, dostaną dodatkowe sześć miesięcy na przygotowanie swoich systemów kadrowo-płacowych.

Zacieranie granic i ryzyko kosztów. Pracodawcy wskazują na słabe punkty ustawy

Chociaż pracownicy z zadowoleniem przyjmują nowe przepisy, część przedsiębiorców, w tym organizacja Konfederacja Lewiatan, wyraża swoje obawy. Główny zarzut dotyczy zacierania fundamentalnej różnicy między umową o pracę a umowami cywilnoprawnymi. Pracodawcy podkreślają, że etat wiąże się ze ścisłym podporządkowaniem pracownika i nadzorem przełożonego, co uzasadnia jego odrębny, uprzywilejowany status. Argumentują, że automatyczne zrównywanie go z zadaniowym charakterem pracy na własny rachunek może prowadzić do dalszych roszczeń i mylnego postrzegania wszystkich form współpracy jako równoważnych.

Przedsiębiorcy wskazują również na konkretne problemy praktyczne. Przepisy nie precyzują, jak dokumentować pracę zarobkową wykonywaną za granicą, zwłaszcza w krajach spoza Unii Europejskiej, gdzie systemy ewidencji mogą być zupełnie inne niż w Polsce. Istnieje też ryzyko, że pracownicy zaczną przedstawiać dokumenty po wielu latach, co mogłoby zmusić firmy do wypłaty zaległych świadczeń i niespodziewanie obciążyć ich budżety. Dlatego Konfederacja Lewiatan proponuje, aby uprawnienia finansowe były naliczane dopiero od dnia dostarczenia dokumentów, bez działania wstecz. Dla firm nowe prawo oznacza również spore wyzwanie administracyjne, związane z koniecznością ponownego przeliczenia stażu, urlopów i dodatków dla tysięcy obecnych pracowników.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej - Karpacz 2025
QUIZ PRL. „Jutro będzie futro!” Powiedzenia naszych rodziców, które ukształtowały Polaków z pokolenia PRL-u
Pytanie 1 z 15
Kiedy pytaliście mamę "Kiedy obiad?", odpowiadała:
QUIZ PRL. „Jutro będzie futro!” Powiedzenia naszych rodziców, które ukształtowały Polaków z pokolenia PRL-u
Super Biznes SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki