Parlament Europejski przesłał do TSUE wniosek o tryb przyspieszony rozpatrywania skargi Polski i Węgier na tzw. mechanizm warunkowości (rozporządzenie Rady UE i PE), który umożliwia odbieranie pieniędzy za łamanie zasad praworządności - przekazała RMF FM rzeczniczka PE Delphine Collard. TSUE potwierdza: "PE jako strona tego postępowania wniósł o tryb przyśpieszony. Wniosek został zarejestrowany". Możliwość złożenia takiego wniosku wynika z regulaminu postępowania, który daje każdej ze stron taką możliwość. A PE podobnie jak Rada UE jest tutaj stroną postępowania.
Jak informuje RMF FM Polska i Węgry "liczyły, że składając skargę do TSUE uda się odwlec stosowanie mechanizmu warunkowości - o co najmniej dwa lata, bo tyle średnio trwa rozpatrywanie skargi w TSUE". Na szczycie UE w grudniu Warszawa i Budapeszt wywalczyły zapisy zobowiązujące KE do odczekania ze stosowaniem mechanizmu i przedstawieniem wytycznych w tej sprawie, do momentu gdy TSUE wypowie się na temat jego zgodności z unijnym prawem (czyli do momentu wyroku w sprawie skargi, która zamierzały złożyć).
Wiceprezes TSUE zdecyduje, czy będzie zgoda na tryb przyspieszony. Jeżeli się zgodzi, to wyrok może zapaść jeszcze przed końcem roku. A więc mechanizm warunkowości zacznie być prawdopodobnie skutecznie stosowany pod koniec tego roku lub na początku przyszłego.
Polska i Węgry zrezygnowały z zawetowania nowego unijnego budżetu: przywódcy państw UE zawarli na szczycie w Brukseli kompromisowe porozumienie ws. mechanizmu "pieniądze za praworządność". Zgodnie z wypracowanym kompromisem, uzależnienie wypłat unijnych funduszy od przestrzegania zasad państwa prawa zostaje utrzymane. Szefowie państw i rządów Unii przyjęli jednak niewiążącą prawnie deklarację szczytu UE, która m.in. odkłada stosowanie mechanizmu "pieniądze za praworządność" o co najmniej dwa lata.
Czy wirtualna waluta zastąpi złotówkę? Coraz więcej państw rozważa zrezygnowanie z gotówki [PODCAST]
Kompromis oznacza, że od stycznia 2021 obowiązywać będzie unijny budżet na lata 2021-27, a w ciągu pół roku uruchomiony powinien zostać Fundusz Odbudowy, który ma pomóc unijnym gospodarkom w pokonaniu kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa. W ramach tego finansowego pakietu Polska dostanie w ciągu najbliższych siedmiu lat ponad 172 mld euro.