Posłowie otrzymają nowe tablety. Koszt liczony w milionach złotych
Jak informuje "Rzeczpospolita" Kancelaria Sejmu ma zamiar wydać w najbliższych miesiącach na nowe tablety 2,38 mln zł, a Kancelaria Senatu – 407 tys. Powodem zakupów jest zmiana kadencji oraz związana z tym wymiana sprzętu. Wiadomo, że tabletów będzie więcej niż posłów - a nadwyżka będzie stanowiła sprzęt "rezerwowy".
"W 2019 r. Sejm kupił 600 tabletów. Przy założeniu, że znów będzie ich tyle samo, cena za jedno urządzenie wyniesie około 4 tys. Jeśli kancelarie, tak jak w ostatnich latach, postawią na urządzenia firmy Apple, w tej cenie można kupić np. iPada Air 2022 z pamięcią 64 GB. To prawie dwa razy więcej, niż ma kosztować laptop dla czwartoklasisty" - przytacza "Rzeczpospolita".
Kancelarie zapewniają: zakup się opłaca
Kancelaria Sejmu i Senatu określają planowany zakup jako opłacalny - mając na względzie oszczędność papieru oraz obniżone koszty druku. "Cyfryzacja obiegu sejmowych dokumentów jest rozwiązaniem korzystnym – przyspiesza ich dostarczanie adresatom, a poprzez oszczędność papieru jest też ekologiczna (w segmencie druków sejmowych oszczędność papieru sięga 90 proc.). Papierowe druki sejmowe powstają obecnie w pojedynczych egzemplarzach, głównie na potrzeby Biblioteki Sejmowej" - tłumaczy Centrum Informacyjne Sejmu cytowane przez "Rzeczpospolitą".
Polecany artykuł: