Forum Ekonomiczne 2024

Minister Paszyk ostrzega Dziemianowicz-Bąk: Pani Ministro, nie idźmy tą drogą! Nowe przepisy zagrożeniem dla polskiej gospodarki

Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii, zdecydowanie skrytykował projekt przepisów dotyczących zatrudniania cudzoziemców, przygotowany przez Ministerstwo Rodziny. Jego zdaniem, proponowane regulacje mogą doprowadzić do poważnych problemów polskiej gospodarki. Paszyk zaapelował do minister Magdaleny Dziemianowicz-Bąk, by nie wprowadzała zmian, które mogą zagrozić stabilności rynku pracy.

Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii, wyraził głębokie zaniepokojenie planowanymi przez Ministerstwo Rodziny zmianami w przepisach dotyczących zatrudniania cudzoziemców. W wywiadzie udzielonym Hubertowi Biskupskiemu, zastępcy redaktora naczelnego Super Expressu, ostrzegł: „Gdyby sugerować się tym projektem, pani minister Dziemianowicz-Bąk będzie ministrą biedy i bezrobocia w Polsce,” wskazując, że proponowane regulacje mogą negatywnie wpłynąć na wiele kluczowych sektorów gospodarki.

Paszyk szczególnie podkreślił rolę cudzoziemców w branżach takich jak rolnictwo, budownictwo, hotelarstwo i gastronomia. Przypomniał, że pracownicy sezonowi i zagraniczni są niezbędni do utrzymania płynności operacyjnej tych sektorów. „W 300 tysiącach firm podstawą są pracownicy sezonowi i obcokrajowcy,” zaznaczył minister, odwołując się do danych zawartych w ocenie skutków regulacji proponowanych przez Ministerstwo Rodziny. Jego zdaniem, ograniczenie udziału cudzoziemców w rynku pracy może prowadzić do masowego zamykania firm oraz „zapaści” w polskiej gospodarce.

Minister rozwoju i technologii nie krył również swojej krytyki wobec propozycji wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy, która również jest procedowana przez Ministerstwo Rodziny. „To jest z dnia na dzień zapaść w polskiej szkole, gdzie i tak nam brakuje nauczycieli. To jest zapaść w opiece zdrowotnej,” mówił Paszyk, podkreślając, że takie zmiany mogą przynieść katastrofalne skutki dla sektora publicznego i prywatnego.

W trakcie rozmowy Paszyk zwrócił się bezpośrednio do minister Magdaleny Dziemianowicz-Bąk z apelem o przemyślenie planowanych zmian. „Pani Ministro, nie idźmy tą drogą,” apelował, sugerując, że istnieją inne, mniej radykalne sposoby na kontrolę negatywnych zjawisk na rynku pracy, które nie zagrażają stabilności polskiej gospodarki.

QUIZ PRL. Tak pracowano w PRL

Pytanie 1 z 16
Ten popularny w Polsce kobiecy zawód już nie istnieje. Chodzi o:
QUIZ PRL. Tak pracowano w Polsce Ludowej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze