Zgodnie z założeniami projektu, nad którym ma pracować Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy, wolne dni trzeba będzie wykorzystać w ciągu danego roku, w przeciwnym razie przepadną. Inna propozycja zakłada, że liczba dni wolnych od pracy ma być elastyczna, a szef będzie mógł skrócić urlop przełożonego. Do tego podczas urlopu ma obowiązywać zakaz pracy. Proponowane zmiany o których donosił m.in. „Dziennik Gazeta Prawna" nie wzbudziły zadowolenia społeczeństwa.
Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Czy PiS skróci nam urlop? Rząd szykuje rewolucję w prawie pracy
W oświadczeniu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, przesłanemu redakcji „Super Biznesu", resort podkreśla jednak, że „nie będzie żadnych rewolucyjnych zmian w Kodeksie pracy".
- Zapewniam, że ani Komisja Kodyfikacyjna, ani kierowany przeze mnie resort, nie ma najmniejszego zamiaru określać sposobu wykorzystywania urlopu przez pracowników, w tym ograniczać możliwości aktywnego spędzania przez nich czasu wolnego - podkreśla minister Elżbieta Rafalska.
Sprawdź również: Zaległy urlop tylko do końca marca
„Zarówno dzisiejszy, jak i przyszły dorobek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy, powinien być traktowany jako autorski dorobek tej komisji, a nie projekt, nad którym pracuje resort rodziny pracy i polityki społecznej. W takich kategoriach należy traktować również wypowiedź Przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy prof. Marcina Zielenieckiego na łamach „Dziennika Gazeta Prawna", w którym zarysowane zostały niektóre kierunki dotychczasowych prac komisji." - czytamy w przesłanym do redakcji oświadczeniu.
Polecamy: Obniżony wiek emerytalny. Wiemy, kiedy ruszą wypłaty nowych emerytur
Warto przeczytać: Nowy rekord. Stopa bezrobocia na poziomie 6,9 procent
Źródło: MRPiPS