Z ustaleń „DGP" wynika, że już za pół roku mają być gotowe nowe przepisy, zgodnie z którymi pracownicy będą musieli wykorzystać zaległy urlop do końca marca. Obecnie te osoby, którym zostały dni wolne z poprzedniego roku, mogą je wykorzystać do końca września. Po zmianach czas na wykorzystanie zaległego urlopu będzie można wydłużyć do końca września tylko w wyjątkowych sytuacjach - nie wiadomo jeszcze, na czym dokładnie mają polegać wyjątki od reguły. Ci pracownicy, którzy nie zostaną wysłani na urlop w wyznaczonym okresie, będą mieli prawo do rekompensaty finansowej, która najprawdopodobniej przyjmie formę odszkodowania – informuje dziennik. Obowiązek udzielenia pracownikowi zaległego wypoczynku do końca marca spoczywał na pracodawcach przed 2012 r., kiedy to weszły w życie nowe regulacje.
Zobacz też: Czy PiS skróci nam urlop? Rząd szykuje rewolucję w prawie pracy
Przeczytaj także: Krótka historia kodeksu pracy
Polecamy: Dogonimy Niemcy 40 lat później niż zakłada rząd?
Źródło: serwisy.gazetaprawna.pl, businessinsider.com.pl