Pieniądze

i

Autor: Shutterstock, Shutterstock

Minister się wygadał. "Koniec podwyżek dla wszystkich po równo"

2021-08-02 7:44

Tuż po przyznaniu sobie ogromnych - sięgających 60 proc. podwyżek, szef resortu finansów wyjaśnia dlaczego pracownicy budżetówki nie dostaną wyższych pensji. - Chcemy mieć profesjonalną, nowoczesną administrację i zadowolonych klientów. Zachęcam, by dobrym pracownikom zwiększać wynagrodzenie, a słabszym pomagać w rozwoju. Minęły już – i słusznie – czasy, kiedy wszyscy dostawali podwyżki po równo" - przekonuje w rozmowie z "Faktem" minister finansów Tadeusz Kościński.

Podwyżki dla polityków, nie dla budżetówki

Chociaż posłowie dostali już w lipcu tego roku 2 tys. zł podwyżki na biura poselskie, a ich zarobki sięgają ponad 10 tys. zł, to już wkrótce dostaną kolejną podwyżkę! W sprawie wyższych pensji dla polityków rozporządzenie podpisał prezydent Andrzej Duda. Przypomnijmy: w tej chwili posłowie otrzymują 8 tys. zł brutto uposażenia plus 2,5 tys. zł nieopodatkowanej diety. Jeśli dostaną 60 proc. podwyżki, to będą zarabiać 13 tys. zł plus 2,5 tys. zł nieopodatkowanej diety.

Rekordowe podwyżki. Superwaloryzacja rent i emerytur POTWIERDZONA!

"Czy czuje się pan jak Janosik, skoro zabiera pan pieniądze bogatszym, by dawać biedniejszym?" - zapytał "Fakt" szefa resortu finansów. "Nic nikomu nie zabieram. Zbieram pieniądze obywateli i przekazuję na utrzymanie państwa - budowę dróg, szkół, szpitali. A reforma podatkowa aż dla 90 proc. płacących podatki będzie korzystna lub neutralna. To ponad 23 miliony osób. Rocznie to około czternastu miliardów złotych więcej w portfelach Polaków. Niemal dziewięć milionów osób przestanie płacić PIT" - odpowiedział minister Tadeusz Kościński.

ZOBACZ: Gigantyczne mandaty dla kierowców. W Niemczech płacą mniej

Gazeta zwraca m.in. uwagę, że pracownicy sfery budżetowej są oburzeni, bo słyszą, że w przyszłym roku znów nie dostaną podwyżek. - To nieprawda, że nie będzie podwyżek. Nie wzrośnie limit wynagrodzeń. Ale to ja teraz zadam pani pytanie: czy pani chciałby mieć dobrych urzędników, którzy efektywnie pracują? Czy żeby było ich bardzo dużo, ale niekoniecznie kompetentnych? Chcemy mieć profesjonalną, nowoczesną administrację i zadowolonych klientów. Zachęcam, by dobrym pracownikom zwiększać wynagrodzenie, a słabszym pomagać w rozwoju. Minęły już – i słusznie – czasy, kiedy wszyscy dostawali podwyżki po równo"- oświadczył Kościński

Sonda
Czy powinny zostać wprowadzone podwyżki dla prezydenta, byłych prezydentów i samorządowców?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze