Krzysztof Tchórzewski

i

Autor: SE

Minister Tchórzewski o tym, gdzie powstanie elektrownia atomowa [WYWIAD]

2019-05-17 12:13

- Z energetyki węglowej będziemy korzystać przez kilkadziesiąt lat - mówi w rozmowie z "Super Expressem" minister energii Krzysztof Tchórzewski. Na tym jednak nie kończą się ambicje polskiej energetyki. Coraz wyraźniejsza staje się koncepcja elektrowni atomowej.

„Super Express”: Jakie zapisy znalazły się w dokumencie Polityka Energetyczna Polski?
Krzysztof Tchórzewski: Dokument, o który pan pyta, jest bardzo obszerny. Zawiera wszelkie informacje na temat dziedzin związanych z szeroko pojętą energetyką.

ZOBACZ TEŻ: Minister Teresa Czerwińska: Teraz musimy wzmocnić inwestycje [WIDEO]

Czyli jakie są najważniejsze założenia polityki energetycznej do 2040 roku? 
Spektrum tematów omówionych w PEP jest szerokie. Od wytwarzania prądu elektrycznego po gaz, paliwa kopalniane i ropę naftową. W pierwszej kolejności odnosimy się do energii elektrycznej, bo jest naszym czułym punktem. Będziemy dążyć do dywersyfikacji źródeł energetycznych, ale także do bardzo dużej transformacji energetycznej, jeśli chodzi o cele klimatyczne. Musieliśmy zatem wyjaśnić, w jakim okresie i kiedy będziemy mogli dalej produkować energię elektryczną z węgla. Chodziło także o to, aby zastosować węgiel jako rezerwę dla odnawialnych źródeł energii. Stąd nasze dwuletnie rozmowy dotyczące rynku mocy. Ostateczny kompromis z Komisją Europejską zakłada, że jeszcze przez kilkadziesiąt lat będziemy korzystali w Polsce z energetyki węglowej. Oczywiście musimy dostosować się do wymogów emisyjnych.

A co z energetyką odnawialną na lądzie?
Kontynuujemy procesy związane z energetyką odnawialną na lądzie. W ubiegłym roku były to dwa gigawaty. W tym roku chcemy przedstawić 3–4 gigawaty w ramach aukcji.

Jakie jest zainteresowanie?
Bardzo duże. Według wcześniejszych szacunków do 2040 roku energia wiatrowa na lądzie miała zniknąć. Teraz jednak nic na to nie wskazuje. I mimo prawnego określenia odległości farm wiatrowych od miejsc zamieszkania ludzi jest zainteresowanie inwestowaniem. W związku z tym musimy dokonać korekty miksu na lądzie. To bardzo istotna rzecz. W stosunku do pierwotnych planów doszło do dwóch zmian.

Jakich?
Między innymi robimy korektę zużycia energii elektrycznej, bo postęp, jeśli chodzi o efektywność energetyczną, jest tak duży, że zakładamy, iż część zużycia zostanie skompensowana.

Kiedy dokument stanie się ciałem?
Potrzeba nam sześciu tygodni, jeśli chodzi o uzgodnienia środowiskowe. Po wniesieniu poprawek i zmian dokument musi być poddany opinii środowiskowej. Dopiero potem może stanąć na Radzie Ministrów. Takie są wymogi, jeżeli chodzi o część formalną. Na przełomie lipca i sierpnia dokument powinien być gotowy do przedstawienia na Radzie Ministrów.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Ograniczenie ubóstwa energetycznego w Polsce. Nowe przedsięwzięcia PGE Energia [WIDEO]

Z dokumentu wynika, że do 2040 roku 10 proc. energii będzie pochodzić z atomu. Kiedy i gdzie zostanie uruchomiona elektrownia atomowa?
Jeśli chodzi o lokalizację, to mamy dwa miejsca, które ze sobą konkurują. Społeczeństwo lokalne aprobuje tę koncepcję.

Jakie miejsca ma pan na myśli?
Na razie nie mogę jeszcze ujawnić tej informacji. Mogę tylko powiedzieć, że są to okolice dawnego Żarnowca, Pomorze. Z tym że zbliżamy się bardziej do morza, bo chodzi o to, aby uzyskać chłodzenie. Na temat finansowania trwają szerokie dyskusje. Temat nie jest rozstrzygnięty.

Na jakim etapie zaawansowania jest realizacja Ostrołęki C?
Wartość całego projektu wynosi 5 mld zł, a w tej chwili osiągnęliśmy zaangażowanie finansowe na poziomie ok. 1 mld zł. Można więc powiedzieć, że inwestycja jest zrealizowana w jednej piątej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze