Zagraniczni turyści coraz chętniej wybierają Polskę. Popularność naszego kraju jest tak duża, że pod względem statystyk wyprzedziliśmy Chorwację, którą odwiedza 13 mln obcokrajowców, Portugalię z 11 mln turystów czy Rumunię, odwiedzaną przez 10 mln ludzi.
Mniej popularne kraje, które „wyprzedziliśmy” to Czechy (9 mln turystów), Szwajcaria (9 mln turystów), Norwegia (6 mln turystów) czy Albania (4 mln turystów). Jeśli Polska ma stać się ogólnoeuropejskim liderem, to niestety czeka nas jeszcze daleka droga. Francja co roku gości 82 mln wczasowiczów.
Pomimo dobrych wyników lokalnych, popularność wakacji nad Wisłą nie przekłada się na równie wysokie zarobki.
Jak podał portal Money.pl, dzięki turystom wzbogacamy się o 9,9 mld euro. Dla porównania mniej popularna Chorwacja zarobiła 9 mld. Zarobki Portugalczyków z kolei przekroczyły 10 mld euro. Czemu turyści wydają u nas tak mało? Odpowiedź jest banalna - bo mamy niskie ceny. Dodatkowo, wizyty w Polsce są stosunkowo krótkie. turyści przyjeżdżają do nas na weekendy, ale na dłuższe wypady wybierają Portugalię czy Chorwację.