Po katastrofie smoleńskiej w 2010 roku VIP-y podróżują dwoma Embraerami 175 czarterowanymi od Polskich Linii Lotniczych LOT. Umowa z przewoźnikiem wygaśnie z końcem 2017 roku. Z tego powodu MON spieszy się z dostawą nowych maszyn.
Zobacz także: Ryanair otwiera nowe i tanie połączenia w Polsce
Do końca przyszłego roku resort otrzymać jeden używany - nie starszy niż 5 lat - samolot średniej wielkości. Ma on służyć do szkolenia załóg i transportu VIP-ów do czasu dostawy nowych maszyn. Później ma zostać określony sposób dalszego wykorzystania tej maszyny.
W pierwszej kolejności do rządu trafią dwie mniejsze maszyny (12-14 pasażerów). Większe samoloty mają zabierać na pokład od 65 do nawet 100 osób. Na nie trzeba będzie poczekać dłużej. Dostawa przewidywania jest na lata 2020-21.
W projekcie budżetu na przyszły rok rząd przewidział 200 mln zł na wydatki związane z programem wprowadzenia tych maszyn. Koszt całego programu oszacowano na 1,7 mld zł.
Źródło: PAP