Motorniczy odchodzą na emeryturę, spółka kusi następców darmowymi kursami

i

Autor: Andrzej Bęben Wakaty Tramwaje Śląskie muszą uzupełnić w tym roku...

Motorniczy odchodzą na emeryturę, spółka kusi następców darmowymi kursami

2019-01-16 7:50

Tramwaje Śląskie w dni robocze wypuszczają na trasę 200 składów. Jeśli spółka nie uzupełni braków kadrowych, to także pasażerowie będą mieli problem. Dziś spółka zatrudnia 616 motorniczych, ale niebawem będzie miała 50 wakatów. Darmowe kursy na motorniczych mają skłonić do pracy w spółce.

W miejskiej komunikacji autobusowej w śląsko-zagłębiowskiej aglomeracji też szukają kierowców. Rzecz w tym, że wcześniej trzeba ukończyć odpowiedni kursy na własny rachunek. W Tramwajach Śląskich do niedawna również obowiązywała taka reguła, ale od niej odstąpiono. Teraz kandydat na motorniczego nie będzie płacił 6200 zł za kurs, pod warunkiem, że zobowiąże się do pracy w Tramwajach Śląskich przez co najmniej trzy lata. Co rok motorniczemu będzie umarzana jedna trzecia kosztów kursu, notabene finansowanego nie przez spółkę, ale Wojewódzki Urząd Pracy. Kandydat musi mieć co najmniej 21 lat, czystą kartotekę sądową i dobry stan zdrowia. Co ważne: nie jest wymagane prawo jazdy kategorii B. Na szkolenie złoży się 82 godzin zajęć teoretycznych i 60 praktycznych. A gdy już zdobędzie się papiery motorniczego, to można – jak komunikują Tramwaje Śląskie – liczyć na ok. 3000 zł (brutto) w tzw. okresie próbnym. Czy takie wynagrodzenie i darmowy kurs skuszą kandydatów? To się okaże już 18 stycznia. To ostatni dzień przyjmowania zgłoszeń.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze