Mozilla nie będzie wyświetlać swoich reklam na Facebooku. Jak pisze serwis money.pl fundacja Mozilli wyraziła również zaniepokojenie sytuacją i wezwała Facebooka do wprowadzenia "domyślnej ochrony prywatności" dla użytkowników. Brak domyślnej ochrony prywatności danych użytkowników serwisu wystawia na niebezpieczeństwo miliardy osób, które nawet nie zdają sobie z tego sprawy.
Zobacz też: Bojkot Facebooka wspiera znany bank. Jim Carrey śmieje się z Zuckerberga
Fundacja Mozilla uruchomiła także kampanię dotyczącą petycji, która ma być skierowana przeciwko wszystkim aplikacjom, które wymagają od użytkowników dostępu do danych osobowych innych ludzi niż sam użytkownik. Jak podaje przedstawicielka Mozilli, Denelle Dixox, firma odkryła, że obecne ustawienia Facebooka zostawiają otwartą furtkę do pozyskiwania ogromnych ilości danych.
Sprawdź także: Dane, które wyciekły z Facebooka, pomogły wygrać wybory Trumpowi?
Jednocześnie fundacja zastrzega, że z ostateczną decyzją oceny podejścia Marka Zuckerberga poczeka na dalszy rozwój sytuacji.
Źródło: money.pl