Nadpłata w ZUS? Masz 5 lat, by odzyskać pieniądze, zanim przepadną

Wyobraź sobie, że Twoje pieniądze mają datę ważności, a instytucja, której je powierzyłeś, ma 20 lat na znalezienie Twojego błędu, podczas gdy Ty masz tylko 5 lat na odzyskanie nadpłaty. To nie scenariusz filmu, lecz realia systemu ZUS, w którym setki milionów złotych rocznie przepadają na rzecz państwa. Ten tekst wyjaśnia, jak przez pułapki limitów i podwójnych składek nieświadomie tracimy środki i co zrobić, by odzyskać je, zanim pięcioletni zegar wybije ostatnią godzinę.

Banknoty polskie o nominałach 200, 100, 20 złotych symbolizują nadpłaty w ZUS, widoczne w tle z fragmentem budynku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Artykuł na Super Biznes wyjaśnia, jak odzyskać pieniądze z nadpłat zanim przepadną.

i

Autor: Getty Image/Shox Art Banknoty polskie o nominałach 200, 100, 20 złotych symbolizują nadpłaty w ZUS, widoczne w tle z fragmentem budynku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Artykuł na Super Biznes wyjaśnia, jak odzyskać pieniądze z nadpłat zanim przepadną.
Super Biznes SE Google News
  • Masz tylko 5 lat na odzyskanie nadpłaconych składek ZUS; po tym czasie pieniądze przepadają na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
  • Nadpłaty często wynikają z przekroczenia rocznego limitu składek przy pracy w kilku miejscach lub błędnego opłacania podwójnych składek przez przedsiębiorców.
  • Wnioski o zwrot nadpłat (np. z rocznego rozliczenia składki zdrowotnej) wymagają aktywnego działania i pilnowania krótkich terminów, inaczej ZUS zaliczy środki na poczet przyszłych składek.
  • ZUS ma 20 lat na korektę Twoich danych, podczas gdy Ty masz tylko 5 lat na korektę swoich dokumentów, co stwarza poważną nierównowagę i może prowadzić do utraty wieloletnich wpłat

5-letni zegar tyka. Kiedy Twoje pieniądze w ZUS przepadają?

Twoje pieniądze na koncie w ZUS mogą mieć termin ważności. Jeśli nadpłacisz składki, masz dokładnie 5 lat od dnia wpłaty, aby ubiegać się o ich zwrot. Po tym czasie, zgodnie z przepisami ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, prawo do odzyskania środków wygasa, a pieniądze bezpowrotnie zasilają ogólną kasę Zakładu, czyli Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. ZUS może, ale nie musi, poinformować Cię o nadpłacie. Taki obowiązek znika, gdy kwota jest niższa niż 16 zł, czyli mniej niż wynoszą koszty wysłania oficjalnego upomnienia. W praktyce oznacza to, że bez Twojej czujności nadpłacone środki mogą po cichu zasilić system i zostać przeznaczone na wypłatę bieżących emerytur czy rent.

Niewidzialny sufit i podwójne składki. Dwie pułapki, w które wpadają tysiące Polaków

Jednym z najczęstszych powodów nadpłat jest przekroczenie rocznego limitu dochodu, od którego naliczane są składki emerytalne i rentowe. W 2025 roku próg ten wynosi 260 190 zł brutto. Wyobraź sobie, że to swego rodzaju sufit. Gdy Twoje roczne zarobki go osiągną, pracodawca powinien przestać pobierać z Twojej pensji te konkretne składki. Problem pojawia się, gdy pracujesz w kilku miejscach jednocześnie. System ZUS nie sumuje automatycznie Twoich dochodów od różnych pracodawców. Dlatego to na Tobie spoczywa obowiązek pilnowania limitu i poinformowania każdej z firm o jego przekroczeniu. Jeśli tego nie zrobisz, każda z nich będzie nadal odprowadzać składki, generując nadpłatę, która po 5 latach może przepaść.

Inna powszechna pułapka dotyczy osób, które jednocześnie pracują na etacie i prowadzą własną działalność gospodarczą. Zgodnie z zasadą tak zwanego zbiegu tytułów do ubezpieczenia, jeśli Twoje wynagrodzenie z umowy o pracę jest równe co najmniej pensji minimalnej (w 2025 roku to 4 666 zł brutto), z tytułu prowadzenia firmy musisz opłacać tylko obowiązkową składkę zdrowotną. Wielu przedsiębiorców o tym nie wie i przez pomyłkę opłaca podwójne składki społeczne, czyli emerytalną, rentową i wypadkową. Taki błąd tworzy systematyczną, comiesięczną nadpłatę, której odzyskanie nie jest automatyczne i wymaga złożenia specjalnego wniosku (RZS-P) oraz aktywnego monitorowania swojego konta w ZUS.

841 milionów złotych na wyciągnięcie ręki. Jeden termin, którego nie możesz przegapić

Doskonałym przykładem tego, jak łatwo stracić kontrolę nad własnymi pieniędzmi, jest roczne rozliczenie składki zdrowotnej. W przypadku rozliczenia za 2024 rok proces był dwuetapowy. Najpierw przedsiębiorcy musieli do 20 maja 2025 roku złożyć roczną deklarację (ZUS DRA). Na jej podstawie ZUS sam przygotowywał wniosek o zwrot nadpłaty (RZS-R) na platformie PUE. Kluczowy był jednak drugi krok, czyli zatwierdzenie i wysłanie tego wniosku, na co czas był tylko do 2 czerwca 2025 roku. Kto przegapił ten krótki termin, nie tracił pieniędzy od razu, ale tracił nad nimi kontrolę. ZUS co prawda zaliczy nadpłatę na poczet przyszłych składek, ale nie przeleje jej z automatu na konto bankowe. Skala zjawiska pokazuje, że nie jest to problem marginalny, ponieważ wnioski o zwrot za 2024 rok złożyło ponad 427 tysięcy przedsiębiorców na łączną kwotę 841,5 miliona złotych.

Gra znaczonymi kartami? Dlaczego ZUS ma 20 lat na korektę, a Ty tylko 5

Od 2022 roku obowiązują przepisy, które tworzą wyraźną nierównowagę sił między obywatelem a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Jako przedsiębiorca masz 5 lat na złożenie korekt w swoich dokumentach rozliczeniowych. Po upływie tego terminu tracisz taką możliwość. Tymczasem ZUS, jeśli dysponuje prawomocnym wyrokiem sądu lub ostateczną decyzją, może korygować dane na Twoim koncie nawet za okres ostatnich 20 lat. Taka konstrukcja prawna, przez wielu ekspertów uznawana za wątpliwą konstytucyjnie, stawia ZUS w uprzywilejowanej pozycji. Pozwala mu egzekwować swoje racje na Twoją niekorzyść na długo po tym, jak Ty straciłeś już prawo do obrony swoich interesów.

Dramatyczne konsekwencje tej nierówności ilustruje historia księgowej, która przez 19 lat, będąc zatrudnioną we własnej spółce, wpłaciła do ZUS łącznie 450 000 zł składek. Po niemal dwóch dekadach Zakład stwierdził, że jako „niemal jedyny wspólnik” w ogóle nie powinna być objęta ubezpieczeniem pracowniczym, i wykreślił ją z systemu. Jednocześnie, powołując się na 5-letni termin przedawnienia, ZUS odmówił zwrotu większości jej pieniędzy. Zwrócił składki tylko za ostatnie 5 lat, a resztę, czyli wpłaty z 14 lat, po prostu zaliczył na swoje przychody. Ta sprawa pokazuje, jak ZUS może z mocą wsteczną zakwestionować Twoje prawo do ubezpieczenia, a jednocześnie wykorzystać przepisy do zatrzymania wieloletnich wpłat, co budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne.

Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS, Karpacz 2025
QUIZ PRL: Seniorzy mieli lepiej w PRL-u niż za PiS? Jakie mieli emerytury?
Pytanie 1 z 10
Podczas awantur w kolejkach emeryci bili się:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki