
• InPost wprowadził napiwki dla kurierów w aplikacji mobilnej, dostępne po pozytywnej ocenie usługi.
• Opcja wywołała ożywioną dyskusję: jedni widzą w niej wyraz wdzięczności, inni krytykują jako przerzucanie kosztów na klientów.
• Adrian Zandberg skrytykował InPost, sugerując, by firma podniosła pensje zamiast polegać na napiwkach.
• Mimo spadku zysku netto, InPost odnotował wzrost przychodów i ma dużą bazę użytkowników aplikacji.
Napiwki dla kurierów InPostu – jak działa nowa opcja
W aplikacji InPost Mobile pojawiła się możliwość przekazywania kurierom napiwków, jeśli klient po odbiorze paczki oceni usługę na 4 lub 5 gwiazdek. Domyślne kwoty to 3, 5 i 10 zł, ale użytkownik może wpisać dowolną sumę.
Płatności można zrealizować kartą, przez Blik, Google Pay i Apple Pay. Klient ma na to siedem dni od momentu odebrania przesyłki. Opcja obejmuje wszystkie formy dostawy – zarówno do Paczkomatów, jak i pod adres domowy. Warunkiem jest posiadanie przez kuriera konta na platformie BuyCoffee.to, która współpracuje z InPostem przy wdrożeniu rozwiązania.
Kontrowersje wokół pomysłu
Nowa funkcjonalność szybko wywołała komentarze w mediach społecznościowych. Krytycy twierdzili, że klienci już płacą za usługę dostawy i nie powinni dodatkowo finansować wynagrodzeń kurierów.
Z kolei zwolennicy podkreślali, że napiwek to wyraz wdzięczności, a nie zastępstwo dla wynagrodzenia. – „Jak ktoś chce wesprzeć kuriera kawką – wspiera. Jak nie chce – nie wspiera. Wolność, hipokryci” – napisał Marcin Tulicki, były dziennikarz wPolsce24.
Adrian Zandberg: podwyżki zamiast napiwków
Najmocniej w dyskusję zaangażował się Adrian Zandberg, współprzewodniczący Partii Razem. Zwrócił uwagę, że spółka Rafała Brzoski osiąga świetne wyniki finansowe, a jednocześnie przerzuca część kosztów na klientów.
– „Panie Rafale, jeżeli chce pan wynagrodzić swoich pracowników, to jest na to prosta metoda: proszę im dać podwyżki i w końcu normalne umowy o pracę” – stwierdził polityk.
Innego zdania był publicysta Michał Karnowski, który uznał krytykę pomysłu za „świadectwo klasowej pogardy”. Jego zdaniem możliwość wsparcia kuriera to „kultura osobista”, a nie kwestia pensji.
InPost w liczbach
Firma w drugim kwartale 2025 roku wypracowała 3,53 mld zł przychodów, co oznacza wzrost o 34,7 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Jednocześnie odnotowano spadek zysku netto – z 336,4 mln zł do 133,3 mln zł. Z aplikacji InPost Mobile w sierpniu 2025 roku korzystało 8,13 mln internautów, którzy spędzali w niej średnio ponad 10 minut.
Polecany artykuł: