Nauczyciele dostaną marne ochłapy

i

Autor: archiwum se.pl

Nauczyciele szykują się do protestów w Warszawie. Znamy termin ogromnej pikiety

2018-08-28 13:55

Nauczyciele szykują się do wrześniowych protestów. Będą walczyć o lepsze zarobki i warunki pracy. Nauczyciel stażysta zarabia 2,2 tys. zł, a dla porównania - pracownik sklepu blisko 5 tys. zł.

Nauczycielskie związki zawodowe szykują się do wrześniowych protestów. Na 22 września planowana jest duża akcja protestacyjna w Warszawie. Nauczyciele mają przypomnieć minister edukacji Annie Zalewskiej, co złego zrobiła w oświacie.

Nauczyciele przede wszystkim walczą o lepsze płace. Te, które obecnie oferuje się młodym belfrom, są wręcz odstraszające. Nauczyciel stażysta może liczyć na wynagrodzenie rzędu 2,2 tys. zł brutto. Taką pensję oferuje się osobie z wyższym wykształceniem pedagogicznym, która dopiero rozpoczyna swoją przygodę z nauczaniem dzieci. Dla porównania, pensja w dyskoncie może dojść już do blisko 5 tys. zł brutto.

W rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, mówi jasno: To jest dramat z punktu widzenia przyszłości edukacji, bo ci, na których szkoła czeka, nie przyjdą do zawodu. Nawet gdyby czuli powołanie czy misję edukacyjną, to głęboko się nad tym zastanowią. Jeśli premier Morawiecki myśli poważnie o milionie pochodzących z Polski elektrycznych samochodów, to właśnie w edukację powinien zainwestować.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze