Urząd Regulacji Energetyki już jakiś czas temu przyjął taryfy na rok 2020 dla wszystkich dostawców prądu w Polsce. Zatwierdzone zostały podwyżki cen energii dla gospodarstw domowych na poziomie około 9 złotych miesięcznie. Minister aktywów państwowych, Jacek Sasin obiecał rekompensaty za większe rachunki. Zwroty za podwyżki cen prądu będą dostępne jedynie dla odbiorców indywidualnych z I progu podatkowego. Pieniądze zostaną przekazane Polakom w 2021 roku. Według wstępnych wyliczeń zwrot kosztów za podwyżki cen energii będzie kosztować budżet państwa około 3 mld złotych (przy założeniu, że wszyscy uprawnieni złożą odpowiednia oświadczenia).
Zobacz również: Rekompensaty za podwyżki cen prądu. Jest projekt. Sprawdź, ile dostaniesz
Z wyliczeń "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że Polacy otrzymają rekompensaty za podwyżki cen energii wyliczone według czterech progów. Zwroty wyniosą bowiem odpowiednio 34,08 zł, 82,80 zł, 190,86 zł i 306,75 zł, w zależności od zużycia prądu. Ta ostatnia kwota dotyczyć ma odbiorców, którzy w ciągu roku zużywają więcej niż 2800 kWh.
Sprawdź także: Emerytki ZAZDROSZCZĄ Krystynie Pawłowicz? To prezent od Jarosława Kaczyńskiego
Należy pamiętać, że rekompensaty nie będą przyznawane z automatu. Aby je otrzymać, trzeba będzie złożyć wniosek i rekompensata zostanie nam odliczona od pierwszego przyszłorocznego rachunku. Takie procedury i obniżki mają obejmować nie tylko klientów spółek państwowych: PGE, Energa, Enea i Tauron, ale i prywatnych, jak np. Innogy.