NFZ sypie miliardami! Prezes zapowiada kolejną falę pieniędzy na leczenie Polaków

Pacjenci mogą odetchnąć z ulgą – Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiada kolejne środki na finansowanie świadczeń medycznych. Jak poinformował prezes Filip Nowak, na ten cel trafi miliard złotych z obligacji, a dodatkowe miliardy mają pochodzić z Funduszu Medycznego i Ministerstwa Zdrowia.

Niebiesko-biały szyld z logo NFZ i napisem Narodowy Fundusz Zdrowia w poczekalni placówki medycznej, symbolizujący ogłoszone wsparcie finansowe dla pacjentów. Więcej o miliardach złotych na leczenie przeczytasz na Super Biznes.

i

Autor: Katarzyna Ledwon Niebiesko-biały szyld z logo NFZ i napisem "Narodowy Fundusz Zdrowia" w poczekalni placówki medycznej, symbolizujący ogłoszone wsparcie finansowe dla pacjentów. Więcej o miliardach złotych na leczenie przeczytasz na Super Biznes.
Super Biznes SE Google News
  • NFZ uruchamia miliard złotych z obligacji oraz może pozyskać 3,5 mld zł z Funduszu Medycznego i ponad pół miliarda z Ministerstwa Zdrowia na finansowanie świadczeń.
  • Trwają rozmowy z Ministerstwem Finansów o dalszym zwiększeniu finansowania.
  • Zapowiedziano korekty wyceny świadczeń i restrukturyzację mapy usług medycznych w celu lepszego dopasowania do potrzeb pacjentów.
  • Pomimo wzrostu liczby pacjentów onkologicznych i udzielonych świadczeń, system musi zapewnić priorytet pacjentom w stanie zagrożenia życia, a luka finansowa NFZ w 2026 roku może wynieść aż 23 mld zł.

Nowe środki na finansowanie świadczeń

Podczas czwartkowego briefingu prezes NFZ Filip Nowak poinformował, że Fundusz uruchomi miliard złotych z obligacji na finansowanie świadczeń. Dodatkowo z Funduszu Medycznego możliwe jest pozyskanie 3,5 miliarda złotych, a z Ministerstwa Zdrowia – ponad pół miliarda złotych. Jak zaznaczył, „pacjenci mogą czuć się bezpiecznie”, ponieważ NFZ ma podpisane umowy na realizację świadczeń na cały rok.

Nowak przypomniał, że minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda wraz z Ministerstwem Finansów już wcześniej zabezpieczyła 3,5 mld zł na zwiększenie dostępności świadczeń. – „Ale to nie koniec” – podkreślił prezes Funduszu.

Rozmowy o kolejnych miliardach

W piątek mają odbyć się rozmowy między NFZ a Ministerstwem Finansów dotyczące dalszego zwiększenia finansowania. Jak wyjaśnił Nowak, możliwa jest „alokacja, czyli zmiana struktury wydatków w Funduszu Medycznym”, co pozwoli wygospodarować dodatkowe środki.

Z kolei minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że resort analizuje kolejne możliwości wsparcia, przypominając, że system ochrony zdrowia już w tym roku otrzymał około 7 mld zł, a planowane jest zwiększenie tej kwoty o 3–4 mld zł.

Priorytety i korekty w systemie ochrony zdrowia

Prezes NFZ zapowiedział także prace nad korektami wyceny świadczeń, w tym dla ablacji, diagnostyki obrazowej, tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego czy endoprotezoplastyki. Celem zmian jest docenienie świadczeń w kluczowych dziedzinach, jak interna i chirurgia.

Nowak wskazał również na potrzebę restrukturyzacji mapy usług medycznych, tak aby dostosować ofertę szpitali do realnych potrzeb pacjentów. Rozważane jest m.in. ograniczenie wymogu całodobowej pracy oddziałów chirurgii ogólnej oraz obniżenie wymogów dotyczących obecności niektórych specjalistów.

Więcej pacjentów w systemie

Prezes NFZ odniósł się również do problemów z dostępem do świadczeń onkologicznych. Jak zaznaczył, „żadnego systemu na świecie finansowanego ze środków publicznych nie stać na to, żeby wszystkich pacjentów przyjąć w dniu zgłoszenia”. Podkreślił jednak, że system musi zapewnić priorytet pacjentom w stanie zagrożenia życia.

Według danych Funduszu, w porównaniu dwóch półroczy liczba pacjentów korzystających z pomocy w sytuacji choroby lub podejrzenia nowotworu wzrosła o 96 tysięcy, liczba udzielonych świadczeń – o 372 tysiące, a hospitalizacji – o 59 tysięcy.

Szacunki Ministerstwa Zdrowia wskazują, że luka finansowa NFZ w 2026 roku może wynieść aż 23 mld zł.

Pieniądze to nie wszystko - Tadeusz Białek
Quiz PRL. PRL-owska służba zdrowia: Pamiętasz te czasy?
Pytanie 1 z 10
Do pobierania krwi używało się:
Służba zdrowia w PRL

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki