Sprzedaż alkoholu
W Polsce sprzedaż alkoholu regulowana jest konkretnymi przepisami, które to jasno określają między innymi to, jak należy oznakować alkohol do sprzedaży i stoiska, na których on jest oferowany, a także komu nie wolno sprzedawać napojów wyskokowych. Ostatnio burzę wywołało wprowadzenie do sprzedaży alkoholu w małych saszetkach podobnych do tych, w których to sprzedawane są rozmaite musy owocowe. Sprawą postanowili zająć się sam premier Donald Tusk oraz marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia. W rezultacie tak szybko ja alkohol w tubkach wszedł do obrotu tak szybko z niego został wycofany przez samego producenta. Ale temat sprawił, że w ogóle wokół alkoholu zrobiło się głośno. Teraz politycy i rządzący biorą na tapet sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych.
Alkohol na stacji benzynowej
W poniedziałek 7 października 2024 roku zakończyły się międzyresortowe konsultacje dotyczące rozporządzenia Ministerstwa Rolnictwa, które zakazuje sprzedaży alkoholu poniżej 200 ml w opakowaniach innych niż szklana butelka czy puszka. Natomiast resort zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godz. 22–6. Już w lipcu tego roku minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewniła, że projekt ustawy zakazującej sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach nocnych jest gotowy. Zakaz mógłby zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2025 r., ale ostateczna decyzja zostanie podjęta po konsultacjach społecznych.
Dla porównania można wspomnieć, że napojów alkoholowych nie można kupić na stacjach benzynowych m.in. w Szwecji, Holandii i na Litwie.