Jak pisze „Rzeczpospolita” prawo obowiązujące w naszym kraju jest jednoznaczne. Pracownik sklepy, w którego ofercie znajdują się żywe karpie ma prawo odmówić pracy przy takim stanowisku. To nie wszystko, w takiej sytuacji pracodawca nie ma prawa wyciągnąć wobec podwładnego żądnych negatywnych konsekwencji. Pracownika chroni klauzula sumienia.
Czytaj także: Boże Narodzenie 2019. Ile wyda przeciętna rodzina?
Powołanie się na klauzule sumienia jest możliwe jedynie w przypadku spraw istotnych i nie może być wykorzystywana jako świadome uchylanie się od pracy. „Rzeczpospolita” wskazała, że pracujący w sklepach kasjerzy czy magazynierzy nie mają w zakresie swoich obowiązków zabijania zwierząt. Według działających przepisów takie czynności winny być wykonywane w specjalnie przygotowanych ubojniach. Zdaniem autorów artykułu w sklepach nie ma odpowiednich warunków, co jest również kolejnym argumentem wskazującym za całkowitą rezygnacją sprzedaży żywych ryb w okresie świątecznym.