Za masło płacimy teraz ok. 6 zł. Rok temu kostka kosztowała ponad 7 zł. Chociaż w sklepach na razie nic się nie zmieniło, to w hurcie ceny poszły w górę. Jak podał "Dziennik Gazeta Prawna", w styczniu w hurcie za tonę masła płaciło się 4105 euro. Obecnie cena wynosi już 6129 euro.
Powodów jest kilka. W krajach rozwijających się rośnie popyt. Na rynku zbożowym są problemy, wynikające m.in. z tegorocznej suszy. Z tego powodu polskie zbiory będą niższe o 14 proc. Z tego powodu rośnie pasza dla krów,a to zmusza hodowców do zmniejszania stad, lub oszczędzania na karmie. W obu przypadkach - mleka będzie mniej.
Zagrożeniem dla polskich konsumentów mogą być także braki mleka poza granicami kraju. W takim scenariuszu dla rodzimych producentów bardziej opłacalne będzie eksportowanie produktu, kosztem klientów w kraju. Według ekspertów podwyżki zauważymy już za kilka miesięcy. Powinny wynieść kilka procent.