waloryzacja rent i emerytur

i

Autor: Shutterstock waloryzacja rent i emerytur

Niemal 1,5 tys. złotych dla każdego emeryta? Nowy pomysł na świadczenia emerytalne

2018-03-29 12:30

Dokładnie 1470 zł „na rękę" miałaby wynosić emerytura obywatelska. To nowy pomysł na świadczenia emerytalne, który został przedstawiony ZUS.

Autorem projektu jest Fundacja Kaleckiego. Według niej to jedyny ratunek, który ochroni nas przed głodowymi emeryturami.

ZOBACZ: Waloryzacja 2018. Emerytury i renty w końcu wzrosły. Zobacz, o ile [TABELKA]

- Pamiętajmy, że to tylko koncepcja, dane szacunkowe – wyjaśnia dr Dariusz Standerski z Fundacji Kaleckiego, współautor analizy „Jak uniknąć katastrofy? Perspektywy polskiego systemu emerytalnego" - Te 1470 złotych otrzymywałby każdy, ale na jakich dokładnie zasadach, czy tylko na stałe zamieszkujący w Polsce, czy obywatel, to wszystko podlega dyskusji.

Na razie dyskusję dr Standerski wywołał podczas IV Forum Współpracy zorganizowanym przez ZUS, który podkreśla, że to żadne konkrety, a jedynie propozycje do dalszej dyskusji. „Gazeta Prawna" twierdzi, że już sam pomysł emerytur obywatelskich oraz fakt, że emeryci wyżej uposażeni mieliby oddawać 10 proc. uboższym, wywołały burzę.

ZOBACZ: Będą donosy na rodzinę i zakaz dodatkowego zarobkowania. Nowe pomysły kodeksu pracy

Związek Rzemiosła Polskiego uważa, że ZUS nawet nie zaprosił ich do rozmów w sprawie przyszłości systemu emerytalnego, a członkom Komisji Krajowej NSZZ nie podoba się fakt, że to w ZUS prowadzone są takie rozmowy. Według nich wszystko powinno się odbywać w Radzie Dialogu Społecznego.

Fundacja Kaleckiego broni swojego pomysłu.

- Wprowadzenie emerytury obywatelskiej w jednolitej wysokości związanej z minimalnym wynagrodzeniem za pracę zmniejszy poczucie niepewności w relacjach obywatel-państwo. Jednocześnie zmniejszą się koszty administracyjne obsługi systemu. - Czytamy w analizie dr Standerskiego.

Fundacja podkreśla, że obecny system emerytalny jest niespójny, a wprowadzane w nim zmiany są tylko tymczasowymi rozwiązaniami. Przestrzegają, że brak konkretnych działań już w ciągu najbliższych 10 lat zaowocuje koniecznością ogromnych dopłat do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Budżet państwa, czyli de facto podatnicy, będą musieli dopłacić od 77,3 mld zł do nawet 109,4 mld zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze