- W jakim wieku dzieci zaczynają korzystać z telefonów komórkowych? Z jakich usług korzystają w telefonie? Jakie portale społecznościowe cieszą się ich zainteresowaniem? Ile ich rodzice wydają na comiesięczne rachunki i jak nadzorują sposób korzystania przez ich pociechy z internetu? To niektóre z pytań, na które odpowiada nasze najnowsze badanie konsumenckie, w którym udział wzięły dzieci w wieku 7-15 lat oraz ich rodzice - pisze UKE.
Z badania wynika, że to brak telefonu jest dziś fanaberią. Ponad 80 proc. dzieci w wieku od 7 do 15 lat posiada telefon komórkowy i odsetek ten wzrasta wraz z wiekiem dzieci: według deklaracji, własny telefon posiada każde dziecko w grupie 13-15 lat. W 90 proc. przypadków jest to multimedialny smartfon. Rozmowy prowadzone są najczęściej dzięki pre=paidom, kupowanym przez rodziców. Miesięczne rachunki sięgają najczęściej 21-30 zł.
ZOBACZ TEŻ: Polacy boją się o swoje domowe budżety
- Dzieci najczęściej korzystają z telefonu po to, żeby dzwonić do rodziny i znajomych oraz żeby pisać i odbierać SMS-y, a ponad 70 proc. z nich deklaruje, że smartfon to także urządzenie do grania i słuchania muzyki, a ponad 60 proc. przegląda w nim internet - czytamy w wynikach badania.
W internecie młodzi internauci słuchają muzyki, oglądają filmy i grają. Co ciekawe, dość popularne są także serwisy edukacyjne a obok nich komunikatory i social media. Zestarzał się e-mail. Z niego nastolatki prawie nie korzystają. Podobnie, szerokim łukiem omijają serwisy informacyjne. Najpopularniejszymi serwisami i portalami społecznościowym wśród dzieci są YouTube oraz Facebook. Co piąty młody użytkownik internetu korzysta z Instagrama oraz ze Snapchata.
- Z naszego badania wynika, że większość dzieci dba o swoją prywatność w sieci. Ponad 60 proc. z nich nie udostępnia loginu i hasła do swojego profilu oraz nie wysyła obcym osobom swoich zdjęć. Natomiast 40 proc. dzieci zezwala na przeglądanie treści w social mediach wyłącznie znajomym - podaje UKE.