Niemiecki rząd miał przyjąć w środę projekt ustawy w środę. Jego plany pokrzyżowali politycy z SPD: minister pracy Andrea Nahles i minister sprawiedliwości Heiko Maas, którzy zablokowali ustawę – donosi „Sueddeutsche Zeitung”. Projekt przygotował minister finansów – Wolfgang Schaeuble z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).
Zobacz także: Niemcy obniżają Polakom zasiłek na dzieci. Straci na tym prawie 87 tys. rodaków
Obywatele Unii Europejskiej, którzy mieszkają w Niemczech, a także pracują na terenie kraju lub prowadzą tam własną działalność gospodarczą, mogą ubiegać się o szereg świadczeń i zasiłków dostępnych dla Niemców, m.in. o świadczenie rodzinne, tzw. kindergeld. Od 1 stycznia br. zasiłek w kwocie 192 euro przysługuje na pierwsze i drugie dziecko do 18. roku życia, bez względu na kraj, w którym mieszka nieletni. W przypadku większej liczby dzieci zasiłek rośnie i wynosi odpowiednio: 198 euro na trzecie dziecko oraz 223 euro na czwarte dziecko – wyjaśnia tvn24bis.pl.
Przeczytaj również: Niemcy chcą obniżyć Polakom zasiłki na dzieci
Rządowa ustawa zakładała odebranie zasiłku na dzieci tym obywatelom UE, których podopieczni przebywają w innym kraju niż Niemcy. Przeciwnicy projektu argumentowali, że wszyscy pracownicy na terenie Unii Europejskiej powinni być traktowani na tych samych zasadach, niezależnie od tego, z jakiego kraju UE pochodzą. W lutym Andrea Nahles, Wolfgang Schaeuble oraz Brigitte Zypries, minister gospodarki, skonsultowali zmianę przepisów z unijną komisarz ds. zatrudnienia, spraw społecznych, umiejętności i mobilności na rynku pracy. Wystąpili o zmianę unijnych przepisów oraz zgodę na indeksację świadczeń. 1 marca Komisja Europejska poinformowała niemiecką stronę, że odrzuciła jej wniosek, ale mimo to rząd Niemiec chciał uchwalić ustawę obniżającą wysokość zasiłku na dzieci obcokrajowców z UE.
Może cię zainteresować: Praca sezonowa w Niemczech. Vademecum pracownika
Dzięki zmianom Wolfgang Schaeuble chciał zaoszczędzić 159 mln euro rocznie. Według niemieckiego resortu finansów zasiłek „kindergeld” otrzymuje 185 tys. obywateli krajów UE, których dzieci przebywają poza Niemcami. Największą grupę beneficjentów stanowią Polacy – ze świadczenia korzysta blisko 87 tys. naszych rodaków. Na drugim miejscu pod względem liczebności świadczeniobiorców znajdują się Rumuni – w ich przypadku zasiłek dostaje 15 tys. rodziców.
Oprac. na podst. tvn24bis.pl, dw.com, euro-tax.pl, goniecpolski.nl