Niemcy ukrywają kawę w sklepach! Puste półki i zdjęcia produktów. Co się dzieje?

Kawa znika z półek niemieckich supermarketów, a klienci muszą o nią prosić jak o papierosy. W Berlinie, Hamburgu i innych niemieckich miastach sieci Edeka, Lidl i Rewe chowają kawę za szkłem lub przenoszą ją za kasę. Powód? Eksplozja kradzieży napędzana szokującymi podwyżkami cen - kawa u producentów w ciągu roku podrożała o 43 proc., stając się praktycznie towarem luksusowym.

Niemcy ukrywają kawę w sklepach! Puste półki i zdjęcia produktów. Co się dzieje?

i

Autor: SHUTTERSTOCK Niemcy ukrywają kawę w sklepach! Puste półki i zdjęcia produktów. Co się dzieje?
Super Biznes SE Google News

Spis treści

  1. Supermarkety bez kawy wprowadzają rewolucyjne zmiany
  2. Ceny kawy eksplodowały - 43 proc. wzrostu w rok
  3. Berlińska plaga za 200 milionów euro rocznie
  4. Niemcy walczą z plagą - od AI po detektywów
  5. Czy to przyszłość zakupów?

To nie marginalny problem kilku sklepów, ale masowe zjawisko. W samym Berlinie w 2023 roku odnotowano 39 149 przypadków kradzieży sklepowych, a straty handlowców wynoszą około 200 milionów euro rocznie. Niemieckie media jak Watson czy inFranken.de potwierdzają: supermarkety bez kawy na półkach to nowa niemiecka rzeczywistość.

Supermarkety bez kawy wprowadzają rewolucyjne zmiany

Wizyta w niemieckim Edeka przypomina dziś zakupy w PRL-u. Kawa dostępna tylko przy kasie, gdzie trzeba poprosić sprzedawcę jak o alkohol. W sklepach Lidl produkty zamykane są w szklanych gablotach z napisem "Proszę zwrócić się do personalu". Niektóre placówki Rewe pozostawiają w regałach jedynie zdjęcia produktów zamiast prawdziwej kawy.

Kristin Köbernik, właścicielka berlińskiego sklepu Edeka, nie ukrywa desperacji:

Nie robimy tego, żeby zirytować klientów. Ale jeśli nie podejmiemy działań, możemy nie być w stanie wypłacać pensji czy regulować rachunków. To zagrożenie dla istnienia firmy.

Oficjalna odpowiedź Lidla brzmi ostrożnie: "zabezpieczamy wybrane artykuły w naszych filiach, w tym kawę". Rewe mówi o "kilku przypadkach", ale rzeczywistość w niemieckich miastach wygląda inaczej.

Kradzieże w sklepach osiągnęły taką skalę, że niektóre sklepy ograniczają ekspozycję do maksymalnie dwóch paczek kawy na półkę, inne instalują systemy alarmowe reagujące na zniknięcie większej ilości towaru.

Ceny kawy eksplodowały - 43 proc. wzrostu w rok

Ceny kawy w Niemczech osiągnęły poziomy, które jeszcze rok temu wydawały się abstrakcyjne. Kilogramowe opakowania premium marek jak Dallmayr czy Jacobs kosztują już ponad 20 euro, czyli 85 zł. Dane Federalnego Urzędu Statystycznego Niemiec pokazują wzrost cen producenckich o 43,3 proc. rok do roku - to nie jest błąd w kalkulacji, to rzeczywista skala podwyżek.

Dystrybutorzy ostrzegają przed "szokiem cenowym kawy" w 2025 roku i przewidują dalsze wzrosty detaliczne o 30 proc. w najbliższych miesiącach. Arabika osiągnęła najwyższy poziom cenowy od 1977 roku - 320 centów za funt na giełdzie towarowej.

Przyczyny to spiętrzenie globalnych problemów: zmiany klimatyczne spowodowały spadek plonów w Brazylii i Wietnamie o 20 proc., ceny ziarna wzrosły o 70 proc. od początku 2024 roku, a nowe regulacje UE dotyczące przeciwdziałania odlesianiu generują dodatkowe koszty dla importerów.

Berlińska plaga za 200 milionów euro rocznie

Skala kradzieży w niemieckich sklepach przekracza wyobraźnię. Bundeskriminalamt odnotował 426 096 przypadków kradzieży sklepowych w 2023 roku - wzrost o 23,6 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem i najwyższa liczba od 2006 roku.

Berlin bije ponure rekordy. Stolica Niemiec straciła w 2023 roku 200 milionów euro z powodu kradzieży - kwota wystarczająca na budowę kilku szpitali. EHI Retail Institute wylicza, że całkowite niemieckie straty sięgnęły 4,95 miliarda euro.

Kawa plasuje się w czołówce najczęściej kradzionych produktów, zaraz po alkoholu. Frank Horst, ekspert EHI, potwierdza:

Kawa należy od dawna do najczęściej kradnionych towarów. W ostatnich latach problem mocno wzrósł. Nie jest rzadkością, że cały regał zostaje opróżniony.

Codziennie w Niemczech dochodzi do około 100 000 niewykrytych kradzieży o średniej wartości 117 euro każda. Problem ma wymiar nie tylko indywidualny - działają zorganizowane bandy specjalizujące się w "opróżnianiu regałów" i odsprzedaży na czarnym rynku.

Niemcy walczą z plagą - od AI po detektywów

Niemieckie sieci nie pozostają bierne. W 2024 roku wydały 1,6 miliarda euro na środki bezpieczeństwa. Lidl testuje kamery z AI przy kasach samoobsługowych rozpoznające podejrzane zachowania. Kaufland wprowadza specjalne zabezpieczenia i zatrudnia więcej detektywów sklepowych.

Czytaj także: VAR w sklepach, czyli inteligentne kamery. Klienci srogo zapłacą za kombinowanie przy kasach samoobsługowych

Rewe instaluje kolorowe paski przy wejściach - system rozpoznawania złodziei znany tylko pracownikom. Inne sieci wprowadzają bramki wymagające zeskanowania paragonu.

Paradoks niemieckiej kawy: rosnące ceny napędzają kradzieże, które zmuszają do droższych zabezpieczeń, co ponownie podnosi ceny. Kristin Köbernik podsumowuje: "Kawa stała się towarem luksusowym". I to dosłownie - przy cenach przekraczających 20 euro za kilogram konkuruje z dobrym winem.

Czy to przyszłość zakupów?

Niemcy nauczyli się ukrywać kawę w sklepach, bo nie mają innego wyjścia. Klienci przyzwyczajają się do proszenia o kawę jak o papierosy, a młodsze pokolenie musi się przestawić z kas samoobsługowych na obsługę tradycyjną.

Eksperci przewidują nasilenie problemu - zmiany klimatyczne, rosnący globalny popyt i nowe regulacje będą dalej pchać ceny w górę. A wyższe ceny oznaczają większą atrakcyjność dla złodziei.

Czy to przyszłość europejskiego handlu? Berlińskie 200 milionów euro strat rocznie sugeruje, że być może tak. Nikt nie spodziewał się, że w XXI wieku będziemy prosić o kawę jak o lek na receptę w aptece.

Handel w czasach PRL-u. Tak wyglądały zakupy wśród pustych półek i kolejek
QUIZ PRL. Zakupy w PRL. Wyzwanie dla łowców okazji i kolejkowiczów!
Pytanie 1 z 15
W PRL papier toaletowy można było wymienić za makulaturę. Ile kilogramów makulatury można było wymienić na jedną rolkę papieru?
QUIZ PRL. Zakupy w Polsce Ludowej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki