- Tylko dzięki skutecznej i szybkiej kampanii szczepień możemy na dłuższą metę odsunąć pandemię i trwale odzyskać więcej normalności, także w zakupach - powiedział w czwartek w Berlinie dyrektor generalny Niemieckiego Stowarzyszenia Handlu Detalicznego (HDE) Stefan Genth.
Apel HDE poparli przedstawiciele znanych niemieckich grup handlowych, takich jak Grupa Rewe, Grupa Schwarz (Lidl, Kaufland), centrala Edeka, Aldi, Otto, Douglas, Galeria Karstadt Kaufhof. Również Ikea w Niemczech przyłączyła się do apelu.
Chodzi o przekonanie jak największej liczby osób o konieczności szczepień, podkreśla Genth. Rada i Prezydium HDE podkreśliły, że każdy może wnieść istotny wkład w przezwyciężenie pandemii, szczepiąc się. Dotyczy to zarówno klientów, jak i pracowników. Niebezpieczeństwo czwartej fali infekcji nie zostało jeszcze zażegnane.
- Musimy wykorzystać to lato, aby lepiej przygotować się na pandemię. Teraz (ważne) jest szczepienie, szczepienie, szczepienie - powiedział Genth. Kampania szczepień w Niemczech ostatnio utknęła w martwym punkcie, informuje telewizja ARD. Zainteresowanie szczepieniami słabnie w wielu miejscach, a w niektórych zamykane są ośrodki szczepień. Według informacji Instytutu Roberta Kocha (RKI), na przykład we wtorek podano w Niemczech 572 482 dawek. Najwięcej osób jednego dnia zaszczepiono 9 czerwca, było to 1,5 miliona.
Według Instytutu Roberta Kocha (RKI), siedmiodniowa zapadalność na koronawirusa (liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców w ciągu siedmiu dni) w Niemczech nadal rośnie, osiągając w czwartek poziom 12,2 - w porównaniu z 11,4 poprzedniego dnia i 4,9 podczas ostatniego minimum 6 lipca.
RKI poinformował w czwartek o 1890 nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w ciągu jednego dnia. Tydzień temu liczba zakażeń w Niemczech wynosiła 1642.
Rachunki drożeją! Czynsz, prąd, gaz. To cała pensja lub emerytura!