Sejm w minionym tygodniu przyjął kolejną wersje tarczy antykryzysowej. Według projektu Tarczy Antykryzysowej 4.0 stracą pracownicy, którzy będą rozstawali się z firmą. Dlaczego? Okazuje się, że według przyjętych przez Sejm zapisów ograniczona zostanie wysokość odpraw pracowniczych w związku z ustaniem zatrudnienia. Teraz sytuacja wygląda następująco: osoba, z którą zostaje rozwiązany stosunek pracy, może otrzymać odprawę, która jednak nie może przekroczyć piętnastokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę (2,6 tys. zł) w dniu rozwiązania stosunku pracy.
Polecane: Koronawirus na Śląsku. Kopalnie zamknięte Górnicy dostaną pełne wynagrodzenie
Nowe przepisy znacznie zmniejszą wysokość wypłacanych odpraw w przypadku ustania stosunku pracy, rozwiązania umowy agencyjnej, umowy zlecenia, umowy o świadczenie usług. Kiedy przepisy wejdą w życie, to pracownikowi wypłacona zostanie odprawa w wysokości wyłącznie dziesięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę w dniu rozwiązania stosunku pracy. Zatem zakładając najwyższy wariant będzie to maksymalnie 26 tys. zł, a nie nawet 39 tys. zł jak to było do tej pory.
Polecane: Te firmy nie mogą korzystać z tarczy antykryzysowej. Ale może to się zmienić
Przypomnijmy, pakiety ustaw nazywane tarczą antykryzysową rząd wprowadza w dobie epidemii. Mają one być odpowiedzią na daną sytuację ekonomiczną wywołaną epidemią koronawirusa. Z założenia głównym celem pakietu było utrzymanie miejsc pracy i zapobieganiu widmu ogromnego bezrobocia wywołanego kryzysem gospodarczym spowodowanym epidemią koronawirusa.