Nowa rzeczywistość w polskiej energetyce – czy czeka nas transformacja?

Czy Polskę czekają przerwy w dostawie prądu, a nawet blackout? O wyzwaniach w polskiej energetyce i o tym, jak radzić sobie z bieżącymi problemami rozmawiamy z Marcinem Pieczorą, prezesem firmy Sunday Polska.

 Łukasz Trybulski, „Super Express”, Superbiz.pl: Ostatnie wydarzenia w energetyce konwencjonalnej są niepokojące. Wyraźnie pokazują słabości systemu i wyzwania, którym trzeba będzie sprostać.Marcin Pieczora, prezes Sunday Polska – firmy zajmującej się kompleksową instalacją paneli fotowoltaicznych i pomp ciepła: Częstotliwość tych wydarzeń pokazuje jak wiele mamy jeszcze do zrobienia. Nasza energetyka jest w fazie transformacji, ale przed nami jeszcze wiele wyzwań. Zgodnie z regulacjami przyjętymi przez Unię Europejską, Polska musi znacznie ograniczyć emisję dwutlenku węgla, którego głównym źródłem są elektrownie węglowe. Jednocześnie, odpowiadają one za 70% produkowanego prądu. Rozwiązaniem, które pozwoliłoby uniknąć tak poważnych problemów w przyszłości, jest przejście na rozproszony model pozyskiwania energii z większym udziałem OZE. Dla przykładu, produkcja energii z fotowoltaiki jest niezależna od infrastruktury wytwórczej ze źródeł konwencjonalnych. Pozwala na pozyskanie własnego prądu ze słońca, a następnie przekazanie wyprodukowanych nadwyżek do sieci elektroenergetycznej, z których wszyscy mogą skorzystać.

ZOBACZ: TSUE: Polska ma natychmiast wstrzymać wydobycie węgla! Dlaczego zakazali wydobycia?

Czy fotowoltaika może być jednym z rozwiązań obecnych problemów? Jakie jest jej miejsce w procesie transformacji energetycznej w Polsce?Zgodnie z danymi ARE S.A. odnawialne źródła energii odpowiadały za ¼ łącznej osiągalnej mocy wszystkich elektrowni w Polsce w 2019 roku. Fotowoltaika z mocą blisko 4 GW zajęła drugie miejsce w zasobach OZE tuż po energetyce wiatrowej. Polacy coraz częściej chcą inwestować w zieloną energię, bo przynosi to oszczędności. Jak pokazało badanie ASM – Centrum Badań i Rynku, przeprowadzone w lutym 2020 roku, już dwóch na trzech właścicieli domów planuje montaż paneli słonecznych w ciągu najbliższych trzech lat. Fotowoltaika jest jednym z rozwiązań dotychczasowych problemów. W końcu zaczynamy dostrzegać jej potencjał. Jest także znacznie bardziej dostępna niż jeszcze 10 lat temu.

Dla kogo tak naprawdę jest fotowoltaika i ile realnie pozwala zaoszczędzić?Dzisiejsza technologia umożliwia montaż paneli słonecznych praktycznie na każdym budynku lub gruncie. Może być to dach domu, kamienicy, budynku gospodarczego, a nawet kościoła. Każdy, kto zainwestuje w mikroinstalcję, czyli taką o mocy do 50 kW, zostaje tzw. prosumentem. Dzięki temu może oddawać do sieci nadwyżki prądu i odbierać je w momencie większego zapotrzebowania. Prosumentami mogą zostać osoby fizyczne, jak i przedsiębiorstwa czy wspólnoty mieszkaniowe. Dzięki temu fotowoltaika jest dostępna dla każdego. We wspomnianym wcześniej badaniu wzięto pod uwagę również osoby posiadające takie instalacje. Z wypowiedzi badanych wynika, że koszty energii elektrycznej spadają rocznie średnio o 65%.

Mało kto zna się na fotowoltaice. Na co powinniśmy zwracać szczególną uwagę, podejmując decyzję o inwestycji?Przede wszystkim warto postawić na firmę zapewniającą kompleksową usługę, konieczne gwarancje i wsparcie przy finansowaniu inwestycji. W Sunday Polska współpracę z klientem zaczynamy od bezpłatnego audytu technologicznego. Na podstawie zebranych informacji, wspólnie z klientem wybieramy najlepsze dla niego rozwiązanie i dobieramy optymalną moc instalacji. Potem wykonujemy projekt techniczny i profesjonalny montaż. Zapewniamy dostęp do monitoringu instalacji i obsługę posprzedażową. Gwarantujemy także pomoc w składaniu wniosków o dofinansowanie i przyłączenie do sieci oraz światową jakość oferowanego sprzętu. Wszystko to pozwala na praktycznie bezobsługową i bezawaryjną pracę instalacji przez wiele lat.

Panele słoneczne to spory wydatek. Jak można obniżyć koszt takiej inwestycji?Koszt można obniżyć poprzez skorzystanie z unijnego lub rządowego dofinansowania. Ogromnym zainteresowaniem cieszy się program „Mój prąd”, którego trzecia edycja jest zapowiadana na lipiec tego roku, a dotacje mają objąć inwestycje od lutego 2021. Warunki do inwestycji są bardzo dobre i nie warto zwlekać z decyzją. Cena 1 kWh w stosunku do minionego roku wzrosła o ponad 13%, a to dopiero początek podwyżek. Wydatek na fotowoltaikę szybko zwraca się w mniejszych rachunkach za prąd.