
NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE:
- Przyspieszenie w budowie dróg w drugiej połowie 2025 roku
- Planowane otwarcie kluczowych odcinków autostrady A2 (Siedlce-Biała Podlaska), drogi S7 (Modlin-Czosnów) i Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej.
- Udostępnienie kierowcom fragmentów tras S1 (Oświęcim-Dankowice) i S3 (Świnoujście-Troszyn).
- Wyraźny kontrast z pierwszą, powolną połową roku, kiedy oddano do użytku tylko 51 km dróg
Jakie nowe drogi zostaną otwarte w 2025 roku?
Druga połowa 2025 roku ma przynieść znaczące przyspieszenie w oddawaniu do użytku nowych tras szybkiego ruchu w Polsce. Po tym, jak w pierwszych sześciu miesiącach kierowcom udostępniono zaledwie 51 kilometrów dróg, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada prawdziwą ofensywę inwestycyjną. Jak informuje dziennik „Rzeczpospolita”, jeszcze w tym roku kierowcy skorzystają z kolejnych odcinków autostrady A2 między Białą Podlaską a Warszawą, drugiego fragmentu Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej (OMT) oraz trasy S7 Modlin–Czosnów.
Szczególnie wyczekiwane jest otwarcie ponad 67 km autostrady A2 na wschód od stolicy, co połączy Białą Podlaską z Warszawą i całą europejską siecią dróg. Równie istotne dla układu komunikacyjnego kraju będzie udostępnienie fragmentu S7 na północ od Warszawy oraz kolejnej części OMT, która w połowie czerwca połączyła już Chwaszczyno z Żukowem. Cała Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej ma być przejezdna do końca 2025 roku.
Harmonogram otwarć kluczowych tras S1 i S3
Plany na drugą połowę roku obejmują także inne strategiczne trasy. Jak podaje "Rzeczpospolita", jeszcze przed końcem wakacji ma być gotowy fragment drogi ekspresowej S1 Oświęcim–Dankowice wraz z częścią obwodnicy Oświęcimia w ciągu drogi krajowej nr 44. To kluczowa inwestycja dla południowej Polski, która znacząco usprawni komunikację na Śląsku i w Małopolsce.
Z kolei do września kierowcy mają pojechać 33-kilometrowym odcinkiem S3 Świnoujście–Dargobądz–Troszyn. Będzie to ostatni brakujący fragment trasy łączącej polskie wybrzeże Bałtyku z granicą z Czechami. Realizacja tej inwestycji napotykała jednak na duże problemy, w tym kłopoty finansowe wykonawcy, co stawiało terminowe ukończenie prac pod znakiem zapytania.
Problemy branży budowlanej: Nierentowne kontrakty i obawy o przyszłość
Przyspieszenie w oddawaniu dróg odbywa się w cieniu poważnych problemów, z jakimi zmaga się sektor budowlany. Firmy realizujące inwestycje drogowe w Polsce od dłuższego czasu narzekają na nierentowne kontrakty, które były podpisywane jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie i gwałtownym wzrostem cen materiałów oraz kosztów pracy. Sytuację pogarszają wysokie stopy procentowe, które hamują nowe projekty i utrudniają finansowanie bieżących.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, produkcja budowlano-montażowa w kwietniu 2025 roku spadła, co potwierdza trudną kondycję branży. Przedsiębiorcy obawiają się także kumulacji inwestycji w najbliższych latach, co może doprowadzić do dalszych problemów z dostępnością zasobów i rentownością. Mimo tych wyzwań, rządowe plany zakładają oddanie do ruchu łącznie ponad 400 km nowych dróg w całym 2025 roku, co stanowi kluczowy element strategii rozwoju infrastrukturalnego kraju.