Jeśli dziś zastanawiamy się, dlaczego emeryta z zachodniej Europy stać na więcej niż polskiego emeryta, to poza wyższymi wynagrodzeniami właśnie dlatego, że tam oprócz państwowych emerytur, działają powszechnie takie systemy jak PPK.
Ustawa o PPK była szeroko konsultowana społecznie w ramach Rady Dialogu Społecznego i została pozytywnie zaopiniowana przez reprezentatywne związki zawodowe (Solidarność i Forum) oraz wszystkie organizacje pracodawców. Teraz, poparty przez rząd Mateusza Morawieckiego projekt PPK zaakceptował prezydent Andrzej Duda. Tym samym to już pewne, że ustawa wejdzie w życie od 1 stycznia 2019 roku. Wszystko wskazuje na to, że emerytury ok. 11,5 miliona Polaków poprawią się dzięki Pracowniczym Planom Kapitałowym.
Podstawowym celem PPK jest zwiększenie majątku i bezpieczeństwa finansowego polskich rodzin po zakończeniu pracy zawodowej. W ciągu 10 lat państwo (Fundusz Pracy) wpłaci na prywatne konta polaków w PPK około 35 mld zł.
PPK są atrakcyjne dla Polaków, ponieważ do kwoty wpłacanej przez pracownika (min. 2 proc. wynagrodzenia brutto, max 4 proc.), drugie tyle dokłada pracodawca (min. 1,5 proc., max 4 proc.) i państwo, w postaci wpłaty powitalnej 200 zł oraz dopłaty rocznej w wysokości 240 zł. Mówiąc krótko, niewielkim kosztem pracownicy zwiększają, de facto, swoją emeryturę. PPK więc to tani (niski limit kosztów 0,6 proc.), przyjazny pracownikom (nic nie trzeba zrobić aby być uczestnikiem w miejscu pracy), dobrowolny (można zrezygnować w dowolnym momencie) system gromadzenia oszczędności dla wszystkich zatrudnionych, płacących składki na ZUS, niezależne od formy zatrudnienia. To korzystny program zwłaszcza dla osób o niższych dochodach, ponieważ współfinansowany przez pracodawcę i państwo, a pracownicy zarabiający najmniej (poniżej 120 proc. wynagrodzenia minimalnego) mogą wpłacać tylko 0,5 proc. wynagrodzenia.
Firmy, które zatrudniają powyżej 250 osób, zaczną stosować PPK od 1 lipca 2019 roku. Przedsiębiorstwa zatrudniające od 50 do 249 osób zaczną stosować nowe przepisy od stycznia 2020 roku, firmy z liczbą pracowników od 20 do 49 osób zastosują PPK od 1 lipca 2020 roku, a pozostałe podmioty oraz te należące do sektora finansów publicznych wprowadzą PPK od 1 stycznia 2021 roku.
- Pragniemy podniesienia bezpieczeństwa finansowego Polaków, szczególnie w okresie emerytalnym. Wdrożenie PPK z pewnością przyczyni się też do zmiany struktury oszczędności w Polsce. Reforma pozwoli na wzrost udziału oszczędności długoterminowych, co z kolei obniży kosztu finansowania inwestycji w Polsce i będzie sprzyjać polskiej gospodarce. W długim horyzoncie wprowadzenie programu, z uwagi na przewidywany wzrost PKB, powinno pozytywnie wpływać również na sytuację finansów publicznych – mówiła pod koniec prac nad PPK minister finansów Teresa Czerwińska.
Co stanie się z pieniędzmi z PPK po osiągnięciu wieku emerytalnego? Osoba w wieku emerytalnym będzie mogła jednorazowo wypłacić 1/4 zgromadzonych oszczędności. Reszta ma być wypłacana w ratach przez 10 lat. Będzie można też wyliczyć wspólną emeryturę z małżonkiem. Istnieje również możliwość przekazania całego świadczenia do zakładu emerytalnego.
Jeśli oszczędzający od razu będzie chciał dostać wszystkie pieniądze w jednej transzy, musi liczyć się z koniecznością zapłacenia tzw. podatku Belki (podatek od dochodów kapitałowych w Polsce, czyli 19 proc.). Zostanie z niego zwolniony, jeśli oszczędności będzie wypłacał przez minimum 10 lat.