Z sondażu marki Answear.Lab przeprowadzonego przez wynika, że 89 proc. respondentek doświadczyło wsparcia wśród kobiet spoza rodziny. Jednocześnie z deklaracji uczestniczek sondażu wynika, że 95 proc. jest zdania, że potrafi uważnie wsłuchać się w historię drugiej kobiety, a 97 proc. deklaruje, że zauważa i docenia sukcesy kobiet. Mimo to 15 proc. ankietowanych deklaruje, że nie znajduje czasu na pielęgnowanie więzi z kobietami, które są dla nich ważne i wnoszą wartość do ich życia.
- Siostrzeństwo oznacza dla mnie wspólny mianownik, wsparcie, zaufanie, zrozumienie, ale również i konstruktywną krytykę (…). Jest dla mnie stanem naturalnym. Przez cztery lata tworzenia kanału na platformie YouTube doświadczałam tego za każdym razem. Jeśli biorę udział w jakichkolwiek spotkaniach, to wiem, że mam doświadczenie, którym mogę się podzielić. Tak jest w tym przypadku. Mimo że sama mam dwóch braci, czuję się siostrą wielu kobiet. Nie mam problemu z tym, że inne kobiety są ode mnie mądrzejsze, bardziej skuteczne i bardziej wybitne. Są dla mnie inspiracją. Różnorodność to wartość, przez którą nikt nie powinien czuć się lepszy lub gorszy – dodała Magda Mołek podczas wystąpienia na temat siostrzeństwa.
Wyniki sondażu wskazują też, że 81 proc. jego uczestniczek czerpie z wiedzy i doświadczenia kobiet spoza rodziny, a co trzecia ankietowana chciałaby mieć swoją mentorkę. Zdaniem 92 proc. respondentek kobiety potrafią działać wspólnie.
- Nasza marka zwraca uwagę na siłę siostrzeństwa również swoją nową kolekcją Sisterhood Treasure, w której udział wzięły siostry – top modelka Monika „JAC” Jagaciak i lekkoatletka Anna Jagaciak. Chcemy, by kobiety poczuły się silne i piękne. Jednocześnie zachęcamy je, by budowały wspólne relacje oparte na zaufaniu i zrozumieniu – mówi Agnieszka Pruchnik, Brand Director Answear.
LAB.Z ideą siostrzeństwa, jako wsparcia wśród kobiet, zgadza się 84 proc. uczestniczek sondażu. Ponad połowa (56 proc.) respondentek uważa, że słowo „siostrzeństwo” powinno zostać wprowadzone do słowników języka polskiego. Według informacji, jaką otrzymano od Rady Języka Polskiego, wyraz ten nie jest dość powszechnie używany. W słownikach znajdziemy tylko „braterstwo”, które odnosi się także do kobiet.