niemowlę, noworodek, dziecko, chłopiec, chłopczyk

i

Autor: East News

Nowe żłobki niepotrzebne? Wystarczy zmienić przepisy, by liczba miejsc wzrosła!

2017-05-10 16:34

Głównym celem rządowego programu Rodzina 500 Plus jest zwiększenie dzietności Polaków. Skoro program ma przynosić rezultaty, jasne jest, że potrzeba będzie nowych miejsc w i tak już zatłoczonych żłobkach. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma pomysł na to, jak zwiększyć liczbę miejsc w żłobkach bez budowy nowych obiektów. Wystarczy tylko zmienić kilka przepisów.

Obecnie każdy żłobek musi posiadać minimum dwie sale – dla dzieci do pierwszego roku życia i starszych. Po nowelizacji przepisów miałoby się to zmienić; wystarczyłoby jedno pomieszczenie, bo i tak, po wydłużeniu urlopu macierzyńskiego do roku, rodzice nie wysyłają do żłobków najmłodszych pociech.

ZOBACZ TEŻ: 1500 Plus na nianię. Małopolska daje prezent rodzicom

Dzięki temu liczba miejsc w żłobkach dla dzieci 2- i 3-letnich zwiększyłaby się nawet o 100 proc. Jedna wychowawczyni mogłaby mieć pod opieką dziesięcioro, a nie, jak teraz, ośmioro maluchów. Ujednolicone miałyby być też zasady uznawania danego lokalu za zdatny do pełnienia funkcji żłobka – obecnie sanepid czy straż pożarna kierują się różnymi kryteriami.

ZOBACZ TEŻ: 400 Plus. Warszawa da rodzicom 400 zł na prywatny żłobek lub nianię

Choć zmiany te wydają się na pierwszy rzut oka korzystne, nie wszyscy rodzice są z nich zadowoleni. Wskazują, że zwiększenie limitu dzieci w grupie spowoduje, że opiekun będzie poświęcał mniej uwagi dziecku. Niezadowoleni są również pracownicy żłobków, którzy boją się przemęczenia, bo i tak, jak mówią, ośmioro dzieci w jednej grupie to za dużo, nie mówiąc już o dziesięciorgu. Na 13 maja został już nawet zapowiedziany protest przeciwko zmianom przepisów dotyczących żłobków.

Źródła: finanse.wp.pl, wiadomosci.dziennik.pl, fakt.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze

Materiał sponsorowany