Od rana w internecie pojawiają się doniesienia klientów, przedsiębiorców i kasjerów o niedziałających w całym kraju kasach fiskalnych. Problemy pojawiają się w kinach, aptekach, restauracjach... Mówiąc krótko, wszędzie tam, gdzie realizowane są płatności. Przyczyną kłopotów są urządzenia Novitus Delio. To drukarki paragonów, które 1 stycznia 2020 roku doznały "błędu zegara", czyli spóźnionej "pluskwy milenijnej". W efekcie nie mogą drukować rachunków. Co ważne, chociaż naprawa nie jest skomplikowana - nie można jej przeprowadzić zdalnie i wymaga bezpośredniej interwencji producenta.
ZOBACZ KONIECZNIE: Wielka podwyżka pensji minimalnej. Nawet kilkaset złotych więcej
Jak pisze w komunikacie Novitus, wszystkie koszty naprawy ponosi producent. Drukarki z usterką należy dostarczyć do Partnera Novitus opiekującego się urządzeniem, który zajmie się obsługą naprawy. Adres przedsiębiorcy znajdą w książce serwisowej urządzenia, na pierwszej stronie.
- Sam proces naprawy nie jest długotrwały, jednak ze względu na dużą ilość urządzeń, prawdopodobnie dojdzie do kolejkowania zleceń, dlatego trudno wskazać precyzyjny termin wykonania każdej naprawy. Serwisy Novitus oraz Partnerów Serwisowych pracują obecnie bez przerwy, aby zminimalizować czas oczekiwania - poinformował Novitus.